Piątek, 12 kwiecień 2019, 21:10
@mar79 +1
To samo pomyślałem.
To samo pomyślałem.
Ankieta: Moja ocena Chanel - Antaeus EDT (1981) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 3 | 2.27% | |
2 - Słaby | 7 | 5.30% | |
3 - Przeciętny | 6 | 4.55% | |
4 - Dobry | 13 | 9.85% | |
5 - Bardzo dobry | 48 | 36.36% | |
6 - Genialny | 55 | 41.67% | |
Razem | 132 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 12 kwiecień 2019, 21:10
@mar79 +1
To samo pomyślałem.
Piątek, 12 kwiecień 2019, 21:27
Jeśli kobieta zaczyna się po 50-ce, a do 50-ki liczy się dziewczynka, to i ja się mogę zgodzić.
Chociaż obecne 50-latki wolą raczej nowocześniejsze zapachy. Choćby po to, by czuć się młodo, co jest podstawowym wymogiem naszych czasów
Artur
Piątek, 12 kwiecień 2019, 23:12
A to nie jest jak z wódką, że 50tka to tak jak 2 25tki? :lol:
Piątek, 12 kwiecień 2019, 23:49
Nie do końca. Pozyjesz, sam zobaczysz :lol:
Artur
Sobota, 13 kwiecień 2019, 06:49
Artplum napisał(a):...Chociaż obecne 50-latki wolą raczej nowocześniejsze zapachy. Choćby po to, by czuć się młodo, co jest podstawowym wymogiem naszych czasów To fakt,trudno spotkać w dzisiejszych czasach 50-latki pachnące Antaeusem.
Sobota, 13 kwiecień 2019, 07:35
Hehe, wykorzystałeś moje nie do końca precyzyjne sformułowanie i wyszło śmiesznie, ale przy okazji pouczająco. Zauważyłem, że dojrzałe kobiety stronią od babcinych woni, tak samo, jak dojrzali faceci od dziadkowych . Oczywiście, mówię o tej części społeczeństwa, która dba o siebie i nie jest jej wszystko jedno, jak wyglada i jak jest postrzegana.
Artur
Sobota, 13 kwiecień 2019, 07:57
Artplum - czy chcesz mi powiedzieć, że jak dojrzały facet (przyjmijmy 50+), używa pachnidła przez cześć społeczeństwa uważanego za dziadkowy, to znaczy, że o siebie nie dba???
Bazyli nadaje mobilnie...
Sobota, 13 kwiecień 2019, 09:55
Bazyli skromnie powiedziane, według Artpluma jest już martwy :lol: :lol: :lol:
Niedziela, 9 czerwiec 2019, 23:39
Dobry, z małym pytaniem:
Czy gagatek Antek z czerwca 2008 to egzemplarz sprzed reformulacji? Kod 0301.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Poniedziałek, 10 czerwiec 2019, 07:07
Artplum napisał(a): Spostrzeżenie pewnie prawdziwe, choć uogólniający wniosek błędny. To kwestia wysokiej/niskiej samooceny i świadomości swych atutów, w tym przypadku wieku. Jeśli ktoś przez długie lata uważał, że kapitał może zbić jedynie na młodości, to faktycznie przekroczenie czterdziestki może być końcem świata i chce się robić wszystko, aby stan paramłodości przedłużyć. Ludzie bez kompleksów, pewni swojej wartości, raczej nie muszą udawać kogoś kim nie są, a w szczególności infantylizować się. Natomiast co do zapachów pełnych, dojrzałych, zakorzenionych w tradycji, zwanych niekiedy „dziadkowymi”, używane są również przez osoby młode - zarówno przez kobiety jak i mężczyzn. Kwestia otoczenia, Artur.
Poniedziałek, 10 czerwiec 2019, 09:17
Pierwszą kwestią jest w ogóle ustalenie czym jest dziadkowy zapach. Bo niestety w naszym kraju, w większości dziadkowie i babcie nie sięgają po perfumy za ponad 200 zł, także dla mnie nazywanie dziadkowym Antaeusa, jest co najmniej nie trafione.
Teraz kolejna kwestia - na siłowni jestem prawie co dzień i spotykam tam rożnych ludzi, w stałej ekipie jest kilku panów i pań po 50, a także po 60. Jednym z nich jest nasz wielokrotny mistrz w rzucie dyskiem - ma 62 lata i narzuca takie tempo i ciężary, że niejeden "młody" by mu nie dotrzymał kroku. Kilku kolejnych 50+ to kipiący testosteronem "starsi panowie", którzy mogliby być chodzącymi reklamami Kourosa. Także jeżeli pod tym kątem nazywać Antosia dziadkowym, to ja jestem za, ja chcę też być takim dziadkiem, na wiecznej "żyle", dziadkiem za którym się oglądają dupeczki No i w końcu dochodzimy do kwestii dojrzały - tu owszem, są zapachy którym należy się ta łatka, ale dla mnie jest to pochwała. Zestawiając takie klasyki jak Antaeus, Kouros, Guerlain z masowo używanymi przez małolatów psikaczami, faktycznie czuć zasadnicze różnice. Większość z nas tu obecnych to miłośnicy perfum, nie trzeba zatem tłumaczyć kunsztu "dziadków". Nigdy jeszcze nie usłyszałem, że pachnę dziadem, a wręcz za "dziady" otrzymałem większość komplementów. I tak Mirku, otoczenie ma to ogromną rolę. Że tak to ujmę, osoby bardziej świadome szeroko pojętej elegancji, docenią kompozycje niebanalne, zaś typowi przedstawiciele ławki z blokowiska... no cóż... Ci mnie nie interesują, nie przebywam z takimi i w związku z tym mam gdzieś ich zdanie. A swoją drogą dopadłem w bardzo korzystnej cenie Antosia z 2018 i czekam z niecierpliwością kiedy stanie obok starszych braci. Dla mnie jest to zapach, bez którego nie wyobrażam sobie mojej kolekcji.
Poniedziałek, 10 czerwiec 2019, 12:09
Viking napisał(a):Pierwszą kwestią jest w ogóle ustalenie czym jest dziadkowy zapach.(...) Usiłowałem to ustalić w specjalnie założonym wątku: https://perfuforum.pl/viewtopic.php?f=4 ... +i+dziadki Proponuję Ci zamieścić tam swoje przemyślenia. Uważam, że "warto rozmawiać"
Artur
Środa, 12 czerwiec 2019, 18:23
Odebrałem mój pierwszy flakon nie zepsutego (w mojej opinii) Antaeusa - miał być czerwiec 2008 wg drugiego konta pana rapującego Robo - otrzymałem wrzesień 2008.
Nie znałem w ogóle tego rocznika i niejako nie wiedziałem co kupuję. Różnice między 2012 (którego miałem jako mojego pierwszego Antka) a tym są diametralne. Także czuję różnicę między fabrycznymi próbkami Chanel Antaeus które posiadam a tym flakonem. Jest to bardzo woskowa wersja Antaeus. 2 h to piękny kremowy wosk. Potem dołączają zioła i drewno, w bazie jest lekki zwierz, ale nie przegięty. Chyba ale chop pisał, że to jego ulubiony okres produkcji Antka. Zgadzam się, jest piękny.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Środa, 12 czerwiec 2019, 19:43
A ja dziś odebrałem rocznik 2018, kod 2801. Doskonały zapach, jest mniej woskowy, za to bardziej drzewny, dymny i skórzany. Oczywiście róża i wosk tu są, ale kompozycja jest ostrzejsza. Moc i trwałość na najwyższym poziomie. Jest to moja kolejna butelka Antaeusa w kolekcji i na pewno nie ostatnia, traktuje go z równie wielkim szacunkiem i umiłowaniem jak Kourosa i nie mogę się oprzeć kiedy widzę okazję cenową
Środa, 26 czerwiec 2019, 16:49
Zapodałem trochę Antka na łapę w takie upały, co prawda w domu ale w mieszkaniu też ponad 30*C. Myślałem, że robi się bardziej woskowy i miły a tu niespodzianka. Podbiło to w nim wszystkie cięższe nuty i teraz one na wierz wychodzą. Dobrze to pachnie.
Środa, 26 czerwiec 2019, 18:27
U mnie Antek zrobił najlepszą robotę podczas czerwcowych wczasów, gdzie średnia temperatur była lekko 35 stopni. Zapach z klasą, pachnący idealnie przy kolacji jak i na plaży 8-)
Środa, 21 sierpień 2019, 09:30
Potrzebuję pomocy w określeniu przedziału roczników flaszki Antka.
Rzeźbione dno, napis EDT jest już na dole (pod Chanel Paris), nie ma jeszcze grawerowanego bacza, czyli musiał być naklejany na spód, nie ma też nigdzie info o %. Obstawiam, że jest to coś pomiędzy 95 (bo tak chyba EDT zeszło na dół flakonu), ale brak mi górnej granicy. Może ktoś wie do kiedy były bacze naklejane i od kiedy są grawerowane?
Piątek, 23 sierpień 2019, 20:20
Piątek, 23 sierpień 2019, 20:26
Viking napisał(a):Potrzebuję pomocy w określeniu przedziału roczników flaszki Antka. Górna granica to 2010.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Sobota, 24 sierpień 2019, 10:06
Takie coś mi się trafiło na allegro. Rok 1982, tak stare, że nawet opakowanie pożółkło. Najlepsze jest to, że jest to wersja spray. W tym przypadku chyba jednak wole nowsze wersje. Trwałość bdb, projekcja standardowo tj. nienachalna. |
|