Środa, 6 lipiec 2016, 17:47
Produkt bez folii to normalne dla tej marki?
Ankieta: Moja ocena The Different Company - Sel de Vétiver EDP (2006) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 3.45% | |
4 - Dobry | 4 | 13.79% | |
5 - Bardzo dobry | 19 | 65.52% | |
6 - Genialny | 5 | 17.24% | |
Razem | 29 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 6 lipiec 2016, 17:47
Produkt bez folii to normalne dla tej marki?
Środa, 6 lipiec 2016, 18:46
Posiadam flakonik, ale nie pamiętam czy była folia...
Sel de Vetiver to świetny zapach, jednak mam wrażenie, że kiedyś, parę lat temu, był zdecydowanie trwalszy. Nie wiem czy nastąpiła jakaś reformulacja czy jak...
Środa, 6 lipiec 2016, 19:14
Mój Sel de Vetiver był bez folii. Limon de Cordoza miał folię.
Myślę, że trwałość i tak jest zadowalająca, choć oczywiście chciałbym, aby była lepsza. Na mnie wytrzymuje dzień w pracy. Edit: pisałem o wersji EDP.
Środa, 6 lipiec 2016, 19:32
Dzięki, kupilem w ciemno Trafiony zatopiony, genialne 8-)
Środa, 6 lipiec 2016, 21:30
Świetny zapach. Godny polecenia szczególnie dla tych, którzy lubią wetiwerowe nuty. Parametry też całkiem - całkiem. Jeśli miałbym (trochę na siłę) szukać jego jakichś słabych stron to byłaby to jakaś taka apteczność, szpitalność tego zapachu. Nosząc go nie mogę uciec od skojarzenia z zapachem jakichś bandaży czy innych opatrunków. Ciekawe czy tylko ja mam takie skojarzenie. W każdym razie tylko z tego powodu w moim rankingu wetiwerowców Sel de Vetiver stoi odrobinę niżej niż Grey de Vetiver od Toma Forda, który jest dla mnie zapachem idealnym.
Środa, 6 lipiec 2016, 21:33
Wiem o co Ci chodzi, ciężko to trafnie ująć...coś w rodzaju' klinicznej ziemistości '
Piątek, 22 lipiec 2016, 10:01
Wspaniały zapach. Pierwszy raz miałem okazję przetestować go dzięki Bach_rules! (za co bardzo dziękuję) i już wtedy - mimo 20 innych zapachów, które wtedy testowałem, zapadł mi w pamięć. Dziś odebrałem próbkę i potwierdzam - coś wspaniałego. Nieco przypomina mi któryś z zapachów Lubin (nie pamiętam jednak który), czuję w nim coś jakby odrobinę dobrej, aromatycznej Whisky
Pozdrawiam,
lucbach
Czwartek, 15 grudzień 2016, 19:27
Zachwycający początek potem pachnie jak by połączyć Tom Ford Grey Vetiver z Creed Original Vetiver. Na wiosnę świetna propozycja zwłaszcza dla fanów wetiweru.
Trwałość bardzo dobra -ponad 10h, projekcja raczej umiarkowana jak to TDC jak przystało na prawdziwie klasowe perfumy. Wetiver raczej męski jest i tak mi się też ten zapach kojarzy z klasyczną męską poranną toaletą, o dziwo jednak na kobiecej skórze wychodzi ładnie grejpfrut więc Paniom też polecam spróbować. Na osobną linijkę zasługuje flakon jest po prostu świetny, wygląda rewelacyjnie aż się chce wziąć w rękę czy położyć na widoku na pólce obok książek by cieszył oko.
Sobota, 18 luty 2017, 09:35
Świetna vetiverowa kompozycja. Przepiękne, finezyjne, eleganckie perfumy z klasą. Zapach jest delikatny, ale trwały. Projekcja bardzo dobra.
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, aż człowiek zapragnie mieć flakon"
Jean-Paul Belmondo
Poniedziałek, 29 maj 2017, 16:36
Dla mnie Sel de Vetiver sprawdza się najlepiej w takiej temperaturze jak dziś tj. ok. 28 stopni. Nosiłem go przy 18-20 stopniach i nie rozwijał się tak - wyostrzał się i robił się trochę cierpki.
W upale przepięknie wchodzą kwiaty. Robi się słono - kwiatowy vetiver, klinicznie czysty podczas gdy w niższych temperaturach skręcał trochę w stronę ziemistości i mam wrażenie że tej soli było odrobinę za dużo kosztem innych nut. Dla mnie zapach typowo na upały, dużo zyskuje w takich warunkach Flakon ma świetny atomizer, który zamiast walić strumieniem tworzy taką chmurkę. Zapach genialny 6/6
Czwartek, 2 listopad 2017, 23:28
Sprawiłem sobie tytułowy wetiwer dlatego, że choć nie jestem fanem tego zielska, to bardzo mi się podoba połączenie go z solą. Ma co najmniej dobre parametry. Do tego cena nie jest wygórowana.
Myślę, że jeśli jakiejś nuty za bardzo nie lubimy, a mimo to chcemy mieć konkretny zapach z jej przewodnim udziałem, to znaczy, że mamy do czynienia z cholernie dobrze wykonaną robotą. Jeszcze słowo o akcencie solnym. Jest dla mnie świetnie połączony z wetiwerem. Sól ciepła, grzejąca, słoneczna może dla niektórych chemiczna, czy proszkowa. Ja bardziej porównam do, a jakżeby inaczej, soli do kąpieli. Nie jestem specem, ani fanem wetywerii, ale ta tutaj została zaprezentowana wybornie. Parametry stanowią spore, jak najbardziej pozytywne zaskoczenie. Trwałość wielogodzinna, projekcja taka w sam raz. Wyczuwalna, lecz nie przytłaczająca. W ankiecie dałem 5.
Czwartek, 21 czerwiec 2018, 21:16
Przypomniałem sobie dziś te perfumy i nosząc je pomyślałem, że są doskonałym dowodem na to, że wetyweria najpełniej prezentuje swoje walory gdy jest zestawiona z nutami wytrawnymi, lekko kwaśnymi, czy właśnie słonymi jak w bohaterze tego wątku. Sel de Vetiver dla mnie to taka trochę bardziej casualowa, wakacyjno-urlopowa wersja Grey Vetiver. Nie ustępuje Fordowi ani kompozycją, ani parametrami, jest po prostu na inne okazje.
5/6
Czwartek, 17 styczeń 2019, 14:03
Może ktos ma do odsprzedania odlewkę lub flakon z ubytkiem?
Czwartek, 17 styczeń 2019, 15:44
Wstawię tutaj komentarz mojej partnerki:
"Czym Ty dzisiaj pachniesz?! Jakaś zjełczała woda po ogórkach czy coś" TF GV i Guerlain V lubi. No cóż, mam podobne odczucia.
Mój mały stragan https://tinyurl.com/43z6mcx7
Overthinking, over analyzing, separates the body from the mind.
Piątek, 18 styczeń 2019, 12:54
Hm, miałem kiedyś odlewkę, zużyłem z ogromną przyjemnością i wiem, że prędzej czy później kupię flakon. Wody po ogórkach nie wyczuwałem - może to kwestia skóry? Ja borykam się z takim problemem w przypadku innego zapachu TDC - Santo Incienso, Sillage Sacre…
Piątek, 18 styczeń 2019, 13:43
Mam dekant TDC SISS i leży bardzo ładnie, może próbka od emery to była poprostu woda po ogórach
Mój mały stragan https://tinyurl.com/43z6mcx7
Overthinking, over analyzing, separates the body from the mind.
Piątek, 18 styczeń 2019, 23:11
Ja mam cały flakon i żadnej wody po ogórkach nie zanotowałem. Moim zdaniem to jedna z najciekawszych i ze wszech miar udanych interpretacji wetiwerii. Dodatek soli jest mistrzowskim pociągnięciem.
Sobota, 10 sierpień 2019, 16:06
Ja niestety nie mam szczęścia do zapachów, w których choćby przewijają się cytrusy. Zawsze mam skojarzenia ze środkami czystości. Tak jest i tutaj; zapach brzmi dla mnie troche jak Terre d'Hermes z extra porcją płynu do mycia szyb. Szkoda, wielka szkoda, bo nie jestem w stanie tego zapachu (i wielu innych) nawet ocenić.
Środa, 11 grudzień 2019, 01:41
Czy wersja we flakonie 90ml i 100ml to jest ten sam zapach? Na oficjalnej stronie brak dostepności, wycofany? Ktoś może prześwietlić sprawę?
Środa, 11 grudzień 2019, 15:20
To ten sam zapach (a przynajmniej był nim początkowo, bo ponoć te perfumy kiepsko się starzeją - było już o tym na forum - więc trudno powiedzieć, co będzie teraz w flakonie 90 ml).
Flakony 90 ml to zdecydowanie starsza historia - firma od dłuższego czasu (od kilku lat?) leje wszystko do flaszek 50/100ml |
|