Wtorek, 22 listopad 2011, 22:15
Skoro moje arabskie oczyszczanie nie powaliło mnie na kolana, postanowiłam zainteresować się olejkami do pielęgnacji ciała. W ciąży mam strasznie suchą skórę i obawiam się powstania rozstępów, tak więc ładuję na siebie olejki i szoruję ciało szczotką z naturalnego włosia.
Muszę przyznać, że olejki mnie uwiodły.
Wypróbowałam 100% bez dodatków aromatycznych olejki: jojoba i arganowy. Jojoba jest znacznie bardziej tłusty, nakładam go na twarz po kąpieli. Arganowy jest bardziej wodnisty i super działa na ciało.
Oprócz tych dwóch, moje uznanie zdobyły:
Tonizujący olejek do ciała Clarins
Olejek na rozstępy dr. Hauschka
Drenujący olej Pat& Rub
Olejek do twarzy i włosów Galenic.
Przyznam, że sie trochę od tych mazideł uzależniłam
Minusem jest dość niemiły zapach ( zwłaszcza tych 100% czystych) no i są one raczej drogie. :?
Muszę przyznać, że olejki mnie uwiodły.
Wypróbowałam 100% bez dodatków aromatycznych olejki: jojoba i arganowy. Jojoba jest znacznie bardziej tłusty, nakładam go na twarz po kąpieli. Arganowy jest bardziej wodnisty i super działa na ciało.
Oprócz tych dwóch, moje uznanie zdobyły:
Tonizujący olejek do ciała Clarins
Olejek na rozstępy dr. Hauschka
Drenujący olej Pat& Rub
Olejek do twarzy i włosów Galenic.
Przyznam, że sie trochę od tych mazideł uzależniłam
Minusem jest dość niemiły zapach ( zwłaszcza tych 100% czystych) no i są one raczej drogie. :?