Wtorek, 21 marzec 2017, 14:50
Mnie najbardziej szokuje nie sam zapach, ale to że podpisał się pod nim Alberto Morillas
Zupełnie jakby chciał odkupić tym całe lata chałturzenia dla różnych firm, tworzenia szeregu beznamiętnych świeżaków
Zupełnie jakby chciał odkupić tym całe lata chałturzenia dla różnych firm, tworzenia szeregu beznamiętnych świeżaków