Piątek, 11 listopad 2011, 21:01
kurcze ma ten zapach w sobie to coś... podchodziłem do niego już kilka razy ze sporej próbki od szeptuchy i za każdym razem lubię go bardziej... już mnie tak nie przeraża jak za pierwszym razem... ale i tak uważam że jest przerysowany... lubię mocne esencjonalne zapachy, ale ten pachnie jak esencja perfum a nie perfumy...
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/