Czwartek, 20 lipiec 2017, 06:42
Ja tam w nim więcej wanilii niż śliwki czuję. Tytoniu niewiele... Zapach dość mocno kojarzy mi się z L'Occitane Eau des Baux. Dobry, ale niczego nie urywa ...Albo może inaczej, spodziewałem się rasowego męskiego, bezkompromisowego kilera, a okazał się całkiem miłym "przyjemniakiem".