Sobota, 24 luty 2018, 13:31
Tuscan Leather. Nie jestem w stanie nosić Interlude. To najbardziej przytłaczający zapach, jaki dane mi było poznać. Wprost nie mogłem się doczekać, kiedy ze mnie "zejdzie".
Ankieta: Którego wybierasz? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
Amouage Interlude | 44 | 58.67% | |
Tuscan Leather | 31 | 41.33% | |
Razem | 75 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 24 luty 2018, 13:31
Tuscan Leather. Nie jestem w stanie nosić Interlude. To najbardziej przytłaczający zapach, jaki dane mi było poznać. Wprost nie mogłem się doczekać, kiedy ze mnie "zejdzie".
Sobota, 24 luty 2018, 13:39
W zupełności się zgadzam co do Interlude - ubieram go przed Świętami , żeby zmniejszyła się kolejka w sklepie przede mną :lol:
Toskańska Skóra też do najłatwiejszych w odbiorze nie jest , ale na nią głosuję
Sobota, 24 luty 2018, 21:48
Interlude jest dla mnie świetnym zapachem. Jak to zawsze w przypadku AMOUAGE zachwyt przyszedł z czasem. Pierwszy kontakt był traumatyczny. Kompletnie nie rozumiałem zachwytów. Z kolejnymi testami zacząłem wsiąkać w temat. Efekt jest taki, że od dłuższego czasu to obok OPUS VI moje ulubione perfumy.
Zatem dziwić nie może, że głosuję na wspaniałego Interlude. Tuscan to ewidentny hit. Dorobił się wielu wariacji. W innym temacie już o tym pisałem. Przypomnę tylko, że wolę NISHANE "Suede et Safran". W Ford'zie przeszkadza mi dosadna słodkość syntetycznych malin.
Piątek, 20 lipiec 2018, 15:19
Niezwykle trudny wybór - ta dwójka jest genialna. Na chwilę obecną wybieram TF TL, aczkolwiek może to się zmienić
Piątek, 20 lipiec 2018, 15:58
Doceniam obie kompozycje, nie głosuję w tym wypadku. Bo to dwa różne i bardzo odległe światy. :geek:
Poniedziałek, 23 lipiec 2018, 16:08
Tuscan Leather
Środa, 20 marzec 2019, 11:17
Tuscan Leather. Interlude to też ciekawy zapach... ale jakoś nie czuję, że mógłbym go nosić na sobie.
Czwartek, 18 lipiec 2019, 08:26
Remis. Killerów dwóch. Obu rzadko używam, ale jak już użyję...
"Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa"
Julian Tuwim
Czwartek, 18 lipiec 2019, 17:32
Pojedynek dziwny - nie wiem co autor miał na myśli zestawiając te pachnidła , dla mnie Interlude to kwintesencja killera ubranego w oreganowe liście podsmażanego na małym ogniu wspomień z dzieciństwa
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 14:19
Jako miłościczka skóry - Tuscan Leather, Interlude to jedno z moich większych traumatycznych odkryć
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 19:40
Tuscan Leather zupełnie do mnie nie trafia, zaś Interlude to zapach, który wybrałbym, gdybym miał mieć tylko jeden. Wybór jest zatem prosty.
Poniedziałek, 29 lipiec 2019, 19:56
kiedyś oddałem głos na interluda, ale teraz bez zawahania poszłoby na tuskana
oba oceniam na 6
SPRZEDAM: ...
Piątek, 26 czerwiec 2020, 10:15
Lubię Toma, ale Tuscan mi nie podchodzi, interlude dużo lepiej tutaj
|
|