Niedziela, 26 sierpień 2018, 09:17
Zapach jest przyjemny ale nie urywa. Bez wątpienia wyczuwalne są w nim akordy kadzidlano-geraniowe, które wyłaniają się z lekko ozonowego tła. Mocno wyczuwalny jest również kwiat pomarańczy, który przebija się na zmianę z geranium. Czuć w nim sznyt lat 90tych i lekkie nawiązanie do klasycznego Tedka ale jak dla mnie bez szału .