Niedziela, 2 październik 2011, 08:22
Marketing + Bełkot, w temacie merytorycznym.
W reszcie
W reszcie
Niedziela, 2 październik 2011, 08:22
Marketing + Bełkot, w temacie merytorycznym.
W reszcie
Niedziela, 2 październik 2011, 09:46
Ale leci offtop. Macie szczęście, że w dziale z dyskusjami, inaczej poszedłbym po pejcz. ;-)
Cytat:Zgłoś mój post adminowi i napisz, że jest ofensywny. Nic nie trzeba zgłaszać, ja wszystko widzę. ;-) Uuups, chyba sam zaofftopowałem...
Niedziela, 2 październik 2011, 10:01
Niszka napisał(a):Ale leci offtop. Macie szczęście, że w dziale z dyskusjami, inaczej poszedłbym po pejcz. ;-)Niszko, bo offtopy są zaraźliwe..........
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Niedziela, 2 październik 2011, 10:03
hanka napisał(a):Niszka napisał(a):Ale leci offtop. Macie szczęście, że w dziale z dyskusjami, inaczej poszedłbym po pejcz. ;-)Niszko, bo offtopy są zaraźliwe.......... Właśnie.... A poza tym, jak dotąd, nie znaleziono na to żadnego, skutecznego lekarstwa...
Niedziela, 2 październik 2011, 12:23
RoQ napisał(a):]Czy ktoś mógłby podać mi listę najbardziej seksownych zapachów? Nie będąc psychologiem ani jego hybrydą (vide seksuolog) zgadzając się z Tobą w ogólnym wydźwięku wypowiedzi zgłaszam jednak zdanie odrębne Może nie istnieje zapach "seksowny" od którego kobietom miękną kolana a motyle w ich brzuszkach pragną wywołać gigantyczne trzęsienie ziemi w Patagonii ale... zapach przez nas używany niesie dla osoby z odrobiną zmysłu obserwacyjnego wiele informacji. Szczególnie w wypadku "kobiet "trudnych"" (ja w przeciwieństwie do dziewczynek nazywam je najzwyczajniej: kobietami) Na tej samej zasadzie inaczej postrzegam kobietę pachnącą "Ange ou demon" (mam słabość) od tej pachnącej landrynkami. Pachnąc jak reklama w tv nie pozwalasz dostrzec w sobie indywidualisty. Za pomocą zapachu (tak jak stroju) wysyłasz w świat komunikat o samym sobie. Możesz nawet pokazać że masz ogoloną mosznę jak wszyscy Twoi kumple w czarnych stylowych bawarskich samochodach Oczywiście to tylko pierwszy sygnał który potwierdzisz (lub nie) samym sobą.
Niedziela, 2 październik 2011, 12:37
GY napisał(a):RoQ napisał(a):]Czy ktoś mógłby podać mi listę najbardziej seksownych zapachów? Indywidualistą albo się jest, albo nie. Zapach to tylko dopełnienie całości. Ostatni szlif. Dam sobie uciąć rękę, że kobieta najpierw zainteresuje się twoją osobowością, potem, a może na końcu twoim zapachem... A propos ręki... http://www.youtube.com/watch?v=NklSgmYbpSE
Niedziela, 2 październik 2011, 13:06
Niestety dziś w pracy więc youtuba zobaczę w domu.
Oczywiście że to szlif. Dodatek. Tak jak dobrze dobrane buty. Diabeł jednak tkwi w szczegółach. W wypadku wielu osób zapach to szczegół dość istotny.
Niedziela, 2 październik 2011, 13:12
GY napisał(a):Niestety dziś w pracy więc youtuba zobaczę w domu. Myślę, że zapach najbardziej rajcuje nas - ich kolekcjonerów. Inni, a śmiem twierdzić, że przytłaczająca większość, ma gdzieś, jakie to nuty, czy kto to "skomponował". Oni dzielą zapachy na fajne i niefajne I taka jest okrutna prawda o zapachach...
Niedziela, 2 październik 2011, 13:22
W pełni się zgadzam z Tobą Roq.
Z mojego otoczenia raczej nikt zbytnio nie interesuje się pachnidłami. Jedyne co potrafią powiedzieć o zapachu, którego aktualnie używam to to, że jest dla nich ładny albo brzydki. No i oczywiście bardziej znajomym do gustu przypadają świeżaki. Gustawy, A*Meny i inne mocniejsze kompozycje przeklinają. Na Avignon mieli najlepszą reakcję, stwierdzili, że musiałem spać w kościele :lol: Ale co do seksownych zapachów to moim zdaniem takim zapachem jest Platynowy. Gdybym był babą i spotkał faceta pachnącego tym specyfikiem to ... Trudno to opisać, ale dostaję gęsiej skórki jak czuję to pachnidło. I proszę bez zbyt daleko idących wniosków, jestem poprawnej orientacji
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 2 październik 2011, 13:25
Don Raul de Lucho napisał(a):W pełni się z Zgadzam z Tobą Roq.
Niedziela, 2 październik 2011, 13:34
"Ale co do seksownych zapachów to moim zdaniem takim zapachem jest Platynowy.
Gdybym był babą i spotkał faceta pachnącego tym specyfikiem to ... Trudno to opisać, ale dostaję gęsiej skórki jak czuję to pachnidło." Are you sure?
Niedziela, 2 październik 2011, 13:37
RoQ napisał(a):Are you sure?Zabiłeś mnie tą fotą :lol:
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 2 październik 2011, 13:41
Don Raul de Lucho napisał(a):RoQ napisał(a):Are you sure?Zabiłeś mnie tą fotą :lol:
Niedziela, 2 październik 2011, 13:44
To jakiś Twój znajomy? :twisted:
Mój stragan
Buena suerte, porque yo me voy a California.
Niedziela, 2 październik 2011, 13:45
Są faceci którzy gdyby się skropili przecudnej urody zapachem to najwyżej zbrzydziliby ten zapach nawet tym , którzy do tej pory go lubili.
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Niedziela, 2 październik 2011, 13:48
hanka napisał(a):Są faceci którzy gdyby się skropili przecudnej urody zapachem to najwyżej zbrzydziliby ten zapach nawet tym , którzy do tej pory go lubili. Na przykład powyższy, "platynowy Marian" ze zdjęcia...
Niedziela, 2 październik 2011, 13:50
Ty to zaraz w takie ekstrema..
Pozostań w pokoju a ruchy miej roztropne , aby uderzając się w łokieć nie trafić w to miejsce które czyni prąd.
Mam ciało osiemnastolatki.( Trzymam je w tapczanie).
Niedziela, 2 październik 2011, 13:52
hanka napisał(a):Ty to zaraz w takie ekstrema.. Ekstrema to imię mojej suki rasy Cocker Spaniel...
Niedziela, 2 październik 2011, 14:27
RoQ napisał(a):"Ale co do seksownych zapachów to moim zdaniem takim zapachem jest Platynowy. RoQ to obraz Twej radości po spryskaniu się Platynowym? |
|