Piątek, 10 lipiec 2015, 10:55
Czy ktoś z forumowiczek/forumowiczów miał styczność z wodami czeskiego producenta Alpa (w ofercie kilka wód kolońskich i wód po goleniu)? W sklepach stacjonarnych w Polsce niedostępne, można kupić w internecie. Ceny oscylują między 5 a 15 zł w zależności od rodzaju i pojemności flakonu (o bardzo klasycznych, wręcz siermiężnych kształtach, które mnie się podobają). O ile zdołałem się zorientować, to coś w rodzaju odpowiednika polskich wyrobów takich jak Przemysławka czy Brutal.
Ja dotychczas miałem styczność tylko z woda Alpa Fougère EDC. Chociaż opakowanie i cena mogą budzić nieufność, to moim zdaniem jest to bardzo udany zapach. Jak przystało na wodę kolońską, trwałość nie jest duża, tak samo z projekcją - zapach niemal od razu przywiera do skóry i nie zostawia ogona. Pachnie bardzo oldskulowo (jeśli ktoś woli: dziadkowo) - ja czuję głównie mech, podobno da się też wyczuć lawendę.
Ktoś używał jakiegoś wyrobu Alpy? Jakie wrażenia?
Ja dotychczas miałem styczność tylko z woda Alpa Fougère EDC. Chociaż opakowanie i cena mogą budzić nieufność, to moim zdaniem jest to bardzo udany zapach. Jak przystało na wodę kolońską, trwałość nie jest duża, tak samo z projekcją - zapach niemal od razu przywiera do skóry i nie zostawia ogona. Pachnie bardzo oldskulowo (jeśli ktoś woli: dziadkowo) - ja czuję głównie mech, podobno da się też wyczuć lawendę.
Ktoś używał jakiegoś wyrobu Alpy? Jakie wrażenia?