Właśnie szczotkę mam zamiar kupić, chciałbym też mieć opcję wjazdową w postaci jakichś kosmetyków. Wiem, że do włosów są takie specyfiki, nie wiem czy dadzą radę z brodą, tutaj włos jest twardszy i grubszy od tego na głowie.
Ja używam mydło. U mnie podstawa to olejek, kartacz, grzebień (moje brodziszcze kręci się bardzo i nie jest łatwe do okiełznania), no i balsam też mam na stanie zawsze .
Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
Mydło Masveri mnie kusi. Mój Rumcajs przez wiele miesięcy używania mydła siarkowego na przemian z nanosrebrem osłabił się. Wypadałoby nawilżyć brodę i skórę, ale nie za bardzo, bo przetłuszcza mi się tam skóra. Także taki dylemat
leandros napisał(a):Używacie mydła czy szamponu do brody?
Szamponu. Tego samego, którym myję włosy.
Przetestowałem parę szamponow do brody i nie zauważyłem żadnej różnicy w stosunku do szamponów do włosów.
IMO dużo ważniejsze są odżywki, olejki i baksamy w przypadku dłuższej brody
A właśnie o tym myślałem niedawno żeby zmieszać kilka olejków roślinnych (bo można kupić luzem) dorzucić kilka kropelek z odlewki ulubionego pachnidła i zrobić sobie własny customowy olejek do brody, a tu producenci perfum już podchwycili mój dotychczas niezrealizowany pomysł.
Zawsze możesz przecież spróbować, choć gwarancji nie ma, jaki zapach Ci wyjdzie
marcheloka napisał(a):Ogólnie jak na tę cenę to odżywkę można wyrzucić a i tak będzie okej ;]
Też miałem ten zestaw i uważam, że najsłabszym ogniwem jest w nim szampon. Odżywkę czasami stosuję i włos staje się "przyjemniejszy" po użyciu - jakby grubszy i bardziej miękki. Faktem jest, ze noszę obecnie krótko przyciętą brodę. Olejek bez szału, ale może być.
Właśnie jestem po miesiącu ponad używania szamponu Mr Bear citrus.
Pachnie ładnie, intensywny cytrus, podobny jak jak Armaf Tag Him. Myje dobrze, włosy są suche, ciut jaśniejsze nawet :lol: :lol:
Różnica z moim szamponem do włosów przetłuszczających się jest taka, że pan Misio ma lepszy skład i lepiej pachnie, jest droższy. Więcej nie stwierdziłem.
A co do olejku, zakupiłem w Rossmanie - MASVERI. Do wszelakich typów brody.
35zł za 30ml. Pachnie bardzo ziołowo, wręcz oreganowo...
Mankamentem jest ciągle odkręcająca sie nakręta z atomizerem. Olej bardziej "tłustszy" od Proraso, pachnie mniej wyraziście.
Dobra propozycja cenowa.
Ja używam olejku do brody od pół roku i jestem z niego zadowolony. Cena jak na Edwin Jaggera nie jest zła bo to tylko 50zł za 50ml. A naprawdę widzę duża poprawę w jakości swojej brody.