Środa, 27 maj 2015, 18:42
Moja ma 19 cm, ale ja już na początku zauważyłam, że to nie kaktus :lol:
Środa, 27 maj 2015, 18:42
Moja ma 19 cm, ale ja już na początku zauważyłam, że to nie kaktus :lol:
Środa, 27 maj 2015, 18:48
rabarbary napisał(a):(...) już na początku zauważyłam, że to nie kaktus :lol:Oszustwo w przedbiegach! Mogłaś powiedzieć, że trza mocno lać! :lol:
Środa, 27 maj 2015, 19:01
Na początku też drżącą ręką lałam po kropelce, bo coś tam marudzili o gniciu.
Ale jak już dorobiłam ten drenaż, to chlupałam zdrowo, bo zawsze sobie przecież mogło wypłynąć
Środa, 27 maj 2015, 19:33
Moja roślinka już pewnie nie dogoni Waszych pędów, ale jestem dobrej myśli, że może jakimś cudem zakwitnie.
Środa, 27 maj 2015, 19:34
Wiesz, w sumie chodzi nam o kwiatki, nie o długie liście :lol:
Czwartek, 28 maj 2015, 08:54
rabarbary napisał(a):Moja ma 19 cm, ale ja już na początku zauważyłam, że to nie kaktus :lol:..ja ciągle walczę z moimi wątpliwościami w tym zakresie
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3443/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3443/</a><!-- m -->
Wtorek, 23 czerwiec 2015, 09:13
Roślinka ogólnie wygląda mizernie, ale coś się dzieje. Chyba będzie kwitła! :o
Sobota, 27 czerwiec 2015, 09:52
Mój pączuś tyje:
Czwartek, 2 lipiec 2015, 09:41
Mój pączuś jakoś inaczej wygląda, nie ma tych listków otulających, ale ważne, że jest
Mam tylko nadzieję, że nie zrobi mi takiego świństwa jak Królowa Jednej Nocy i zakwitnie wtedy, kiedy będę w domu!
Czwartek, 2 lipiec 2015, 21:07
rabarbary napisał(a):Mój pączuś jakoś inaczej wygląda, nie ma tych listków otulających (...)Mój też już ich nie ma. Wystrzelił w górę z tych listków i nadal tyje. Twój jest bardziej grubaśny i pewnie zakwitnie lada dzień. Superowo!
Czwartek, 2 lipiec 2015, 21:24
Kibicuję Wam dziewczyny 8-)
I żałuję, że dopiero teraz znalazłam ten wątek, bo sama bym sobie taką cebulę na parapecie hodowała Ciekawi mnie jak pachnie taka tuberoza na żywo
Moja Fragrantica
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3550/
Czwartek, 2 lipiec 2015, 21:38
Savanoja za rok powtórzymy, bogatsze w doświadczenia
Z tym, że za każdym razem trzeba kupować nowe cebulki, bo ponoć nie ma szans w domowej amatorskiej uprawie na ponowne kwitnienie. Na szczęście są tanie.
Czwartek, 2 lipiec 2015, 21:43
rabarbary napisał(a):Savanoja za rok powtórzymy, bogatsze w doświadczenia Jak mi jeszcze miejsca starczy to przyłączę do eksperymentu Ostatnio (po śmierci kota) nadrabiam zaległości i znoszę do domu wszystko co mi w oko wpadnie :lol: Z pachnących nabyłam cytrynkę skierniewicką - dla kwiatów Ale taka tuberoza to musi być COŚ
Moja Fragrantica
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3550/
Piątek, 3 lipiec 2015, 09:26
Moja tuberoza wygląda trochę jak szczypior, wiele liści, pączków kwiatowych jak na razie nie widać.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3673/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/3673/</a><!-- m -->
KUPIĘ / SPRZEDAM- <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=1594">http://www.fragrantica.pl/board/viewtopic.php?id=1594</a><!-- m -->
Piątek, 3 lipiec 2015, 22:23
Zmierzyłam swój badylek. Ma 74cm! Nie wiem, czy się nie złamie, jak zakwitnie, bo pączuś już teraz się kiwać zaczyna.
Chyba jakiś patyk muszę skombinować na podpórkę.
Czwartek, 9 lipiec 2015, 17:52
Badylek razem z pączkiem ma już 94cm. I nadal rośnie :lol: .
Czwartek, 9 lipiec 2015, 18:01
Popatrz, jak szybko nas dogoniłaś
I jakie ładne zdjęcia. No i całkiem zgrabna Ci urosła. Moja jakoś dziwnie wygląda, 95 cm zielonego badyla, parę liści na krzyż i jeden zwarty pączek. Ale wspieram ją wodą i pozytywnym myśleniem!
Czwartek, 9 lipiec 2015, 21:23
rabarbary napisał(a):Popatrz, jak szybko nas dogoniłaśPodlewam pijaczycę niemal codziennie. W słoneczku tak rośnie szaleńczo i żłopie dużo. rabarbary napisał(a):Moja jakoś dziwnie wygląda, 95 cm zielonego badyla, parę liści na krzyż i jeden zwarty pączek.Wygląda przecież tak samo, jak mój badylek. Tylko pączek trochę inaczej się rozwija. Ale co tam! Ważne, że nam zakwitnie. Juhu!
Niedziela, 12 lipiec 2015, 13:26
Moja Tubercia chyba myśli, że bierze udział w wyścigu "która większa", już ma prawie metr, a kwitnienie zaniedbuje :|
Ale Emerciu to był dobry pomysł z patyczkiem, już wzmocniona. Obwąchuję pączek, na razie nie pachnie...
Niedziela, 12 lipiec 2015, 20:33
rabarbary napisał(a):(...)to był dobry pomysł z patyczkiem, już wzmocniona.Ja też swoją podparłam, bo chybotliwa się zrobiła mocno. Ale patyka tak długiego nie znalazłam, więc ma tylko do połowy. Zaczynają się od pąków odklejać jakieś "nibynóżki" zielone. To już płatki? (Podglądałam zdjęcia w internetach, a i tak nie wiem, kiedy zacznie się właściwe kwitnienie. Jestem zielona jak te nibynóżki.) |
|