Środa, 25 marzec 2015, 00:19
U mnie testy, próbkowe przebiegają dość schematycznie i mając do dyspozycje próbkę o takiej standardowej pojemności 1,5-2 ml, czyli ok. 15-20 chmurek aplikuje ok. 5-6 psiknięć nie żałując sobie płynu w końcu mam się przekonać lub nie do konkretnego zapachu.Z reguły staram się, aby to się odbywało w pomieszczeniu nie chce, aby mi cos zakłócało odbiór, :lol: choć nie zawsze się to udaje przy mocarzach wytrzymujących 1x godzin ciężko było by wytrzymać w 4 ścianach, ale pierwsze parę godzin owszem wtedy poznaje kompozycje i już wiem czy będę myślał o kupnie całej butelki czy była to jednorazowa przyjemność i próbka mi wystarczy, aby zaspokoić ciekawość tego zapachu. Czasem są rozterki, które staram się rozwikłać po przerwie trwającej parę dni, aby na nowo podejść do zapachu i procedura się powtarza 5-6 psików i czekamy na reakcje, co nos myśli głowa nam powiedzą i podejmą decyzje i wtedy albo/albo pozostaje pewien % wątpliwości, ale wtedy odkładam fiolkę na „później „ mając świadomość ze raczej nic z tego i próbka ląduje w kategorii inne z szansa ze może dam się „nawrócić „ w chwilach słabości