Piątek, 20 kwiecień 2012, 19:55
gilbert napisał(a):Krzysztof M. napisał(a):Dzisiaj spędziłem z nim 8 godzin i stwierdzam, że to dalej jest w pierwszej 10 ulubionych zapachów.To ciekawe, że będąc fanem Antaeusa, Polo, czy Kourosa (bo chyba nim jesteś?) podoba Ci się Dior Homme. W porównaniu z nimi to zapach raczej na kobiecą półkę.
Niesamowita kompozycja i naprawdę zwraca uwagę otoczenia. Wysoką ocenę z przyjemnością wystawiam.
Niezmiernie mi miło, że zauważyłeś Gilbert moja fascynację klasykami.
Z powonieniem jest podobnie jak ze smakiem. Jestem fanem schabowych, wątróbki wiepzowej (przyrządzanej na rózne sposoby, byle bez "podeszwy"), kaszanki i salcesonu, co genralnie nie przeszkadza mi w delektowaniu się sznyclem na kaparach w gorącym sosie Louisiana.
Zanim DH się pojawił były szumne zapowiedzi, że to pierwszy kwiatowy zapach dla facetów od wielu lat, ale to były tylko zapowiedzi. Nabyłem pokątnie i w ciemno, bo polski Douglas jeszcze nie miał i.......oniemiałem. Niczego takiego i tak pięknego nie wąchałem w zyciu, a był rok 2006. Czy był do czegoś podobny?
Dior PH jest niesamowicie "publiczny", wiem, bo pracuje wśród 300 kobiet i 20 mężczyzn. Oczywiście nie uważam, że jest na kobiecą półkę.
Kompletnie nie ma znaczenia wielbienie klasyki w odniesieniu do uwielbienia DH, po kiego kut..a kupowałbym te wszystkie flakony :lol:
Na mojej półce: http://www.fragrantica.com/member/169850/