Poniedziałek, 10 lipiec 2017, 20:38
Aha. To ok. Tak mi się wydawało ale nie byłem pewien. Wystarczy pisać ESC na forum taka nazwa też funkcjonuje
Ankieta: Moja ocena Acqua di Parma - Colonia Essenza EDC (2010) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 2.86% | |
4 - Dobry | 2 | 5.71% | |
5 - Bardzo dobry | 28 | 80.00% | |
6 - Genialny | 4 | 11.43% | |
Razem | 35 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Poniedziałek, 10 lipiec 2017, 20:38
Aha. To ok. Tak mi się wydawało ale nie byłem pewien. Wystarczy pisać ESC na forum taka nazwa też funkcjonuje
Poniedziałek, 10 lipiec 2017, 20:39
Czy Dior Eau Sauvage Cologne jest zbliżony do Colonia Essenza?
Dziś wyruszyła do mnie próbka w/w Diora! Czy chodzi po prostu o ten mocno koloński wydzwięk? Dziadkowy
Poniedziałek, 10 lipiec 2017, 20:40
Moim zdaniem nie są podobne.
Wtorek, 11 lipiec 2017, 04:40
Cologne a Colonia to odrębne sprawy nic nie mają z sobą wspólnego chyba tylko że mają jedną nutkę Colo podobieństwa żadnego .
Wtorek, 11 lipiec 2017, 07:57
volcano napisał(a):(...)swoją drogą nie wiem jak to jest ale jakoś kobiety nie przepadają za wodami colonialnymiIrku trafne spostrzeżenie, z tego powodu sprzedałem też swój flakon AdP. Colonia Essenza to typowy "barbershop scent", nie każdemu pasujący.
Wtorek, 11 lipiec 2017, 12:15
eduardo napisał(a):Czy ja wiem czy nie przepadają. Za każdym razem jak się wypsikam Sauvage Cologne żona pyta co to , bo bardzo ładny zapach. To nowoczesne ujęcie kolońskości, a CE jest po prostu dziadkowa
Artur
Wtorek, 11 lipiec 2017, 12:58
Po zapoznaniu paru zapachów tego typu unikam teraz jak jest napis Colonia i radzę przed kupnem też przetestować bo można się postarzeć parę latek do przodu .
Niedziela, 30 lipiec 2017, 13:25
Zgodzę się w/w opiniami , na początku jest fajnie, świeżo , cytrusowo . Neroli w przeobfitości. Pózniej wychodzi ten mdły, męczący, mydlany zapach. Jest za bardzo kolońsko i piankowato. Niestety czym dalej chyba tym gorzej. Mimo to ocenię ten zapach na bardzo dobry bo otwarcie jest znakomite.
Środa, 23 sierpień 2017, 16:40
Jak wyglada kwestia trwałości tych perfum, widzę że parę osób dość pozytywnie się o niej wyrażała.
Niestety próbka którą posiadam (zakupiona na allegro) wytrzymuje max 2h. Czy to możliwe żeby była stara/zepsuta/podrobiona czy też te perfumy tak maja?
Sobota, 14 październik 2017, 15:55
Są bardzo trwałe. Spokojnie 8h
Czwartek, 5 kwiecień 2018, 23:10
Dzisiaj użyłem i powiem Wam, że te perfumy to super sprawa. Czasami stężone, niemal żelkowe i surrealistyczne ujęcie cytrusów w pierwszej fazie przechodzi w aromatyczny owocowy koktajl. Perfumy wprost idealne na lato. Parametry i jakość składników - wyborne. Zapach ewoluuje i we wszystkich fazach sądzę , że może wypełniać kawałek pokoju. Zwłaszcza użyty jako "woda kolońska" - "chlustem w twarz" (uwaga nazwa jest myląca! wylenie sobie tego więcej niż sześć strzałów na twarz po goleniu by wygryzło Wam oczy i strąciło okoliczne samoloty).
Piękne perfumy, waham się między 5-tką i 5-tką.
Piątek, 6 kwiecień 2018, 07:25
mam katar napisał(a):Piękne perfumy, waham się między 5-tką i 5-tką. To rzeczywiście masz dylemat. .. Coś jak Lewy i Prawy Twix Może jednak zaznacz 5-kę :lol:
Artur
Piątek, 6 kwiecień 2018, 08:30
W takim wypadku ocena 5 jest adekwatna! :lol:
Sobota, 7 kwiecień 2018, 11:31
Hehehe, dałem więc zgadnijcie co.. 5!
Ale naprawdę, trwałość i projekcja jak na zapach świeży, przeznaczony na upały jest porażająca. Nie znam aż tak wielu perfum, ale jak dla mnie ta Acqua di Parma, to coś w deseń Neroli Portofino, tylko że Neroli mógłby Colonii Essenzie pozazdrościć parametrów.
Czwartek, 23 sierpień 2018, 21:02
Jak z trwałością najnowszych wypustów ? 4-5h idzie uzyskać czy reformulacja zabiła zapach i dostanę rozwodnione cytryny ?
Czwartek, 23 sierpień 2018, 22:45
mam dekant i powiem, że piekny to zapach, raczej dla miłośników klasyki , bo jego aplikacja to teleportacja w lata 80 i klimat ówczesnych zakładów fryzjerskich jest męsko z kolońskim sznytem. Zapach nie dla każdego. Albo pokochasz albo znienawidzisz.Oceniam na 5 .
Masz czegoś dużo ? chcesz sie wymienić dekantem ? pisz !
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/1564/
Sobota, 25 sierpień 2018, 20:58
A jak z trwałością ?
Wtorek, 18 luty 2020, 15:39
Chciałbym jeszcze od siebie dodać, że KLASYCZNY to ciut za mało powiedziane. Essenza byciem retro bije po pysku.
To zapach, który unosił się w wiosennej łazience tuż po tym, jak twój ojciec wsmarował już w twarz te pół kilo pianki do golenia za pomocą leciwego, ogromnego pędzla. Dla wielbiciela retro lub miłośników zapachów-obrazów - jak znalazł. Wehikuł czasu, więc 5.
Kup pan rzecz - Imperialny straganik!
Niedziela, 21 czerwiec 2020, 12:19
Pewnie niewiele osób się z tym zgodzi. Dziś w Sephorze testowałem AdP Colonia Essenza, fakt że to tylko bloterowy test, natomiast otwarcie łudząco podobne do Przemysławki. Może na siłę chcę sobie udowodnić, ze Przemysławka to zapach tak "wysokiej" pólki jak AdP, ale naprawdę widzę duże podobieństwo
Niedziela, 21 czerwiec 2020, 13:56
Myślę, że powinieneś zrobić test „ręka w rękę”. Przemysławkę mam w postaci odlewki z flakonu teścia, a Essenzę we własnym flakonie. Oba zapachy należą do tej samej grupy, wszystko jedno jak ją nazwiemy — cytrusową, cytrusowo-aromatyczną, czy jeszcze inaczej. Ważne, że w obu zapachach otwarcie kipi wręcz cytrusami, ale nawet tutaj różnice są zauważalne. Essenza po pierwsze pachnie bardziej naturalnie, bo w Przemysławce można się dopatrzeć oranżadki w proszku. Poza tym, Essenza ma wyraźną kremową, drzewno-balsamiczną bazę, podczas gdy Przemyslawka gwałtownie słabnie. Po godzinie z Essenzy robi się bardzo elegancki, zapach, umiarkowanie oldskulowy. Przemysławka nie jest zła, ale bardziej jest podobna do 4711.
|
|