Niedziela, 30 sierpień 2015, 21:48
marcinklin napisał(a):Ja z kolei uwielbiam różę. Pierwszy raz poczułem różę w Ungaro III, a teraz z różanych posiadam Zino, Ungaro III, Rasasi AWD, Montale Black Aoud. W każdym z tych zapachów inaczej jest ona ukazana. Polecicie jakieś męskie pachnidła z różą w składzie ? Nie musi dominować, ale by była wyczuwalna.
Sygnowane jako damskie, ale z pewnością nie są to stricte damskie perfumy. The Different Company - Rose Poivree. Róża z cywetem i pieprzem. Lepszej jak dotąd nie znalazłem.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."