Piątek, 9 sierpień 2013, 14:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 13 styczeń 2021, 11:38 przez pblonski.)
Natrafiłem przypadkowo (kuzyn dostał w prezencie ze stanów) na zapach od Kenneth Cole Reaction - CONNECTED.
Widzę, że w spisie go nie ma a może ktoś się już na niego wcześniej natknął i może coś na temat owego zapachu powiedzieć.
Nuty zapachowe (wg. fragnatica)
nuta głowy: Mandarynka, Hurma, Czerwone jabłko, Liść fiołka, mangostan
nuta serca: Kardamon, Cytryna, Amalfi, Szałwia muszkatołowa, Żywica
nuta bazy: Mech dębowy, Mahoń, Tytoń, Drewno z morza
link z fragnatica: http://www.fragrantica.com/perfume/Kenn ... 12941.html
Ja właśnie jestem pare minut po aplikacji... i pierwsze wrażenie wygląda następująco:
Connected otwiera się bardzo świeżo a jednocześnie owocowo i trzeba przyznać, że przyjemnie choć syntetycznie. Ogólnie rzecz biorąc otwarcie przypomina mi (przynajmniej z tego co znam) klimat Lacoste Red... zaznaczam, że chodzi o klimat/barwa zapachu a nie konkretnie postrzeganie całej kompozycji.
Jakies 15min po aplikacji zapach robi się faktycznie "spicy" jak to przypisuje fragnatica. Muszę przyznać, że zapach sprawia wrażenie naprawdę soczystego.. sok z cytryny i owoców po prostu tryska z tej kompozycji.
Zauważam taką specyficzną syntetyczność jak w Jaguar Performance ale nie drażni tak nosa. Myślę, że zapach sprawdziłby się na/po siłowni czy jakiś sport outdoor'owy.
Na temat trwałości i projekcji póki co się nie wypowiadam.
Czy ktoś z Was natknął się na ten zapach?
Widzę, że w spisie go nie ma a może ktoś się już na niego wcześniej natknął i może coś na temat owego zapachu powiedzieć.
Nuty zapachowe (wg. fragnatica)
nuta głowy: Mandarynka, Hurma, Czerwone jabłko, Liść fiołka, mangostan
nuta serca: Kardamon, Cytryna, Amalfi, Szałwia muszkatołowa, Żywica
nuta bazy: Mech dębowy, Mahoń, Tytoń, Drewno z morza
link z fragnatica: http://www.fragrantica.com/perfume/Kenn ... 12941.html
Ja właśnie jestem pare minut po aplikacji... i pierwsze wrażenie wygląda następująco:
Connected otwiera się bardzo świeżo a jednocześnie owocowo i trzeba przyznać, że przyjemnie choć syntetycznie. Ogólnie rzecz biorąc otwarcie przypomina mi (przynajmniej z tego co znam) klimat Lacoste Red... zaznaczam, że chodzi o klimat/barwa zapachu a nie konkretnie postrzeganie całej kompozycji.
Jakies 15min po aplikacji zapach robi się faktycznie "spicy" jak to przypisuje fragnatica. Muszę przyznać, że zapach sprawia wrażenie naprawdę soczystego.. sok z cytryny i owoców po prostu tryska z tej kompozycji.
Zauważam taką specyficzną syntetyczność jak w Jaguar Performance ale nie drażni tak nosa. Myślę, że zapach sprawdziłby się na/po siłowni czy jakiś sport outdoor'owy.
Na temat trwałości i projekcji póki co się nie wypowiadam.
Czy ktoś z Was natknął się na ten zapach?