Poniedziałek, 5 sierpień 2013, 18:03
Witam, chciałem opisać swoją pierwszą przygodę z markowymi perfumami. Oczywiście nie znając jeszcze tego forum zamówiłem w sklepie internetowym Douglasa Issey Miyake pour homme i cool water za cenę ponad 300 zł :| Tak więc zamówiłem, czekam i czekam i nic nie dochodzi ponad tydzień(praktycznie cały czas na mieszkaniu) - miało dojść kurierem w ciągu 3-4 dni. Więc dzwonię na infolinie douglasa i składam zażalenie- i tu pierwsza niespodzianka-sprawa załatwiona dostaję info że paczka zaginęła i w ciągu 1 dnia wyślą nową. 2 dni po zamówieniu współlokator(właściciel mieszkania znajduje w skrzynce aviso z moim nazwiskiem hock: ). Okazało się, że kurier zostawił paczkę na poczcie Odebrałem A dzień później kurier puka do drzwi z drugą paczką :o Wahałem się czy przyjąć, ale w końcu stwierdziłem, że to ich wina :?: I takim sposobem dostałem 2 identyczne paczki z perfumami zamiast 1 :roll: