Środa, 24 wrzesień 2014, 16:58
Dior Homme/Dior Homme Intense, z tym, że dla mnie Shalimar jest bardziej męski od obydwu Diorów. Ewentualnie Armani Eau de Nuit dałby radę.
PS testowałem też wiele razy Shalimar Parfum Initial - wrażenia opiszę w stosownym wątku, ale PI jest dla mnie zbyt kwiatowy.
PS testowałem też wiele razy Shalimar Parfum Initial - wrażenia opiszę w stosownym wątku, ale PI jest dla mnie zbyt kwiatowy.
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza."
"Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."