Sobota, 28 maj 2022, 09:22
(Piątek, 27 maj 2022, 09:36)Viking napisał(a): (...) ponoć niesie się Afnan w powietrzu na sporą odległość.
Mam i ja na potwierdzenie tej tezy opowiastkę .
Odwiedziłem koleżankę (notabene wkręconą w perfumowa pasję, w czym mam swój niewielki udział ), zadzwoniłem ale nie otwierała. Poszedłem więc z drugiej strony domu, żeby zapukać do okna. W międzyczasie koleżanka udała się do głównego wejścia, żeby mnie wpuścić. Powróciłem tam skąd przyszedłem, a koleżanka stojąc na schodach zauważyła, że po otworzeniu drzwi uderzył w nią zapach, który na klatce schodowej intensywnie utrzymywał się do mego powrotu, czyli co najmniej z pół minuty.
Bohaterem tej opowiastki jest marzec 2022.