Czwartek, 18 marzec 2021, 10:29
O.K.
Ankieta: Moja ocena Giorgio Armani - Emporio Armani: Stronger With You Freeze EDP (2020) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 2 | 22.22% | |
3 - Przeciętny | 3 | 33.33% | |
4 - Dobry | 3 | 33.33% | |
5 - Bardzo dobry | 1 | 11.11% | |
6 - Genialny | 0 | 0% | |
Razem | 9 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 18 marzec 2021, 10:29
O.K.
Niedziela, 20 czerwiec 2021, 20:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 20 czerwiec 2021, 21:00 przez Homme. Edytowano łącznie: 3)
Miałem podobne zdanie o Strongerach co większość dyskutantów unikałem jak ognia nawet bez wąchania. Odrzucały mnie te wszystkie opowieści o cukrowych ulepach, w dodatku co to za głupota w ten sposób nazywać zapach? Dopiero ostatnio dowiedziałem się czemu taki korek i nazwa - o tej historii niektórzy chcieliby nie wiedzieć Jednak do niedawna marketingowo nic mnie do tej linii nie przekonywało aż do czasu, kiedy wpadła próbka Freeze. Natychmiast poczułem klimaty starego dobrego La Nuit de L'Homme, u Armaniego na otwarciu w nieco bardziej świeżej imbirowo-owocowej aranżacji. Zapach ma intrygującą nutę czegoś kadzidlano-palonego, w sercu przypomina na myśl balsamiczne żarzące się drewienka na ognisku. Wersja Freeze nie ma absolutnie żadnego przecukrowania, słodycz gra tu rolę co najwyżej tła. Pozytywnie zaskoczyły mnie także parametry i ogólna jakość kompozycji, która jest złożona z wyraźnymi rodziałami otwarcia, środka i bazy. Przyznam traktowałem Armaniego nieco po macoszemu, teraz wychodzi na prowadzenie w kategorii cena/jakość.
Tak się napaliłem, że od razu wziąłem całe flachy Freeze, a także nowość Absolutely. Tego drugiego nawet bez testowania, więc zakup w ciemno ps: zmieńcie tytuł, bo to nie jest EDP tylko EDT
Czwartek, 5 sierpień 2021, 12:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 6 sierpień 2021, 13:46 przez Homme. Edytowano łącznie: 7)
Nie podoba mi się baza, to zdecydowanie najgorszy element tego zapachu jest generyczna jak w milionie tego typu w znacznie niższej półce cenowej. Freeza to jednak nie przekreśla, ma bardzo dobre naturalne limonkowo jabłkowo otwarcie ze szczyptą imbiru i jaśminu co trwa ok 30min, po czym następuje zaskakująca przemiana na kardamon z dymem. Dla mnie super efekt jakby siedzieć przy ognisku w lesie, lub na plaży to jest najlepszy moment zapachu intryguje i wciąga. Tego dymku mogłoby tu być jeszcze więcej.
edit: w sumie baza nie jest taka okropna, po prostu takie byle co meh tego zapachu, reszta zdecydowanie na plus
Czwartek, 5 sierpień 2021, 15:30
W takim razie jeśli jeszcze nie testowałeś to wersja absolutely jeszcze bardziej Ci się spodoba. Nazwałbym go najszlachetniejszym ze strongerów. Osobiście używam intensely ale mając próbkę absolutely sięgnę po niego po zużyciu starszego brata. Lepsze otwarcie , baza podobna
Piątek, 6 sierpień 2021, 13:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 6 sierpień 2021, 14:03 przez Homme. Edytowano łącznie: 2)
Absolutely mam kupionego czeka na swoją kolej, otworzę po wakacjach. Freeze ma mylącą nazwę, w ogóle nie jest świeżakiem dla mnie to typowy zapach na jesień, a przynajmniej chłodnawe pochmurne dni, pomimo faktu, że inne Strongery są o wiele mocniejsze. Liczę na to, że Absolutely ma jeszcze więcej palonych akcentów, w sumie we Freeze to nie jest dym per se, a palony, glazurowany kasztan, czy jak oni to sobie tam nazywają, w połączeniu z kardamonem tworzy lekki efekt przyjemnego dymu. Freeze to dla mnie mix dwóch zapachów YSL: L'homme oraz La Nuit de L'homme. Jak ktoś jest fanem tej dwójki polecam strongera, tym bardziej, że parametrami zabija obecne wypusty YSL.
Piątek, 6 sierpień 2021, 19:47
Przez chwilę miałem freeze ale zwróciłem bo nie czułem dużej różnicy między nim a moim strongerem intensely. Nie twierdzę, że to był brzydki zapach ale różnice między intensely, zwykłym strongerem, a freeze byly niewielkie. Faktycznie w otwarciu jest owocowo-cytrusowo-jabłuszkowo ale po przejściu do bazy wszystkie strongery są zbliżone. Przede wszystkim różnią się pierwszą fazą. Generalnie wbrew powszechnej opinii lubię tą serię. Jak na dzisiejszy maintream to mają nienaganne parametry I są przyjemne w odbiorze. To nie ma być dzieło sztuki ale typowy mass scent. Wracając do freeze to świeżakiem w życiu bym go nie nazwał i na lato jakoś średnio go widzę. Wiosna / wczesna jesień to jego pory. Czuć także że to inna koncentracja chociaż parametrów wcale złych nie ma. Poprostu intensely i absolutely to już są bestie. Intensely to taki toffe-waniliowy pluszak, otula i ciągnie się jego ogon godzinami. Absolutely to już Capitan Morgan w otwarciu z kasztanami w tle. Wanilię czuję we wszystkich. Chociaż bardzo słodkie to jednak czuć w nich tą męskość
Sobota, 7 sierpień 2021, 18:03
Też miałem Freeze i go zwróciłem. Na mnie ma najgorsze parametry ze wszystkich Strongerów a do tego podobieństwo do starszych braci. Podtrzymuję swoją opinię, co do tej linii - wystarczy mieć jeden, aby znać wszystkie.
Sobota, 7 sierpień 2021, 19:40
Bez znajomości żadnego, też się wiele nie traci...
Artur
Niedziela, 8 sierpień 2021, 11:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 8 sierpień 2021, 13:09 przez Homme. Edytowano łącznie: 8)
(Piątek, 6 sierpień 2021, 19:47)kby napisał(a): Przez chwilę miałem freeze ale zwróciłem bo nie czułem dużej różnicy między nim a moim strongerem intensely. Nie twierdzę, że to był brzydki zapach ale różnice między intensely, zwykłym strongerem, a freeze byly niewielkie. Faktycznie w otwarciu jest owocowo-cytrusowo-jabłuszkowo ale po przejściu do bazy wszystkie strongery są zbliżone. Przede wszystkim różnią się pierwszą fazą.No tyle tylko, że ta owocwa faza w połączeniu z kardamonem upodobania go do L'homme/La Nuit, nie wiem, czy inne w serii możnaby do nich przyrównać. Otwarcie Freeza trwa godzinę zanim na dobre pojawi się palony kasztanek, co w moim odczuciu jest wystarczającym wyróżnikiem w serii i uzasadnieniem do posiadania flankera. Nie wykluczone jednak, że zmienię zdanie po dokładnym zapoznaniu się i porównaniu całej serii, ale nawet jeśli nie zmieni faktu, że Freeze to przyzwoity wypust. (Piątek, 6 sierpień 2021, 19:47)kby napisał(a): Generalnie wbrew powszechnej opinii lubię tą serię. Jak na dzisiejszy maintream to mają nienaganne parametry I są przyjemne w odbiorze. To nie ma być dzieło sztuki ale typowy mass scent.Mam podobnie odczucia, wciąż się zastanawiam skąd hejcik na całą serię w perfumowym community, bo ogólnie strongery są dużym sukcesem wciąż okupując listy bestsellerów. Może nie jest to mistrzostwo świata, ale czuć starą szkołę budowania kompozycji. To nie są kilkunutowe zapaszki, które od początku do końca pachniałyby tak samo. Każda faza trwa długo, wyraźnie się zmienia i odróżnia od innych, a zapach jest trwały z ponadprzeciętną projekcją. Pod tym względem co poniektóre Diory i Chanele mogłyby się spalić ze wstydu. A to nawet nie jest Armani Prive, ani klasyk Armani, tylko Emporio. Z mojej strony szacun, że oferują tak dobrą jakość w tak przeciętnej cenie jak na współczesne standardy. |
|