Sobota, 25 styczeń 2020, 16:40
Nie znam tego zapachu jeszcze, ale chciałem się wtrącić do dyskusji od strony technicznej. Akurat uważam, że E Iso samo w sobie nie powinno być trudno wyczuwalne dla większości z nas, aczkolwiek może. Patrząc na skład kompozycji przypuszczam, że w 80 a może nawet w 90 % stworzona została z molekuł. I słaba wyczuwalność zapewne wynika z zastosowania "ciężkich piżm" w większej ilości, gdy do nich dołączymy e-iso faktycznie może zacząć się problem z wyczuwalnością. Mogę się jednak założyć, że po gorącym prysznicu czy też w ciepłą porę roku zapach będzie o wiele bardziej wyrazisty i projektujący. Może jednak być również tak, że faktycznie niektórzy z nas mają częściową lub całkowitą anosmię na pewne składniki, które wchodzą w skład nowego Diora .