Środa, 24 sierpień 2011, 15:46
Kamolsky... ja już w tym składzie wyzej widzę solidny chaos a o rodzynkach zapomnij, bo zupełnie ich nie potrzebujesz. Słowo w temacie chleba - nie ma znaczenia cena ani dodatki, temperatura pieca rozkłada wszystko "Zdrowy chleb" to marketingowy pic i nic więcej a chleb razowy/pełnoziarnisty jest rasowany m.in. karmelem.
Poszperaj w temacie białka/tłuszczu zwierzęcego i roślinnego, popatrz co je zawiera i pod kątem rozdzielności obu układaj jadłospis dzienny.
Zjedz lepiej na śniadanie 300 gr orzechów laskowych/włoskich + szklana swieżego soku jarzynowego, ale nie z kartonu, zamiast płatków i będzie git.
Jajka, boczek, kawior, tran, ryba, ale nie wędzona - jak najbardziej, bo to perfekcyjne źródło białka. Zamiast 3-ch jajek i chleba/bułki zjedz na śniadanie 4 jajka z n.p. majonezem i będziesz w pełni załadowany do południa.
Też niewam podcieki pod oczami, ale pewnie jestem od Ciebie starszy o lat 20+ a poza tym wypijam dziennie do 8 filiżanek czarnej espresso i wypalam do 40 sztuk
Poszperaj w temacie białka/tłuszczu zwierzęcego i roślinnego, popatrz co je zawiera i pod kątem rozdzielności obu układaj jadłospis dzienny.
Zjedz lepiej na śniadanie 300 gr orzechów laskowych/włoskich + szklana swieżego soku jarzynowego, ale nie z kartonu, zamiast płatków i będzie git.
Jajka, boczek, kawior, tran, ryba, ale nie wędzona - jak najbardziej, bo to perfekcyjne źródło białka. Zamiast 3-ch jajek i chleba/bułki zjedz na śniadanie 4 jajka z n.p. majonezem i będziesz w pełni załadowany do południa.
Też niewam podcieki pod oczami, ale pewnie jestem od Ciebie starszy o lat 20+ a poza tym wypijam dziennie do 8 filiżanek czarnej espresso i wypalam do 40 sztuk