Wtorek, 14 styczeń 2020, 07:49
Pan Konrad Kryśkiewicz jest wrażliwy na groźby. Proponuję, abyś napisał, że skierujesz sprawę na policję. Wbrew pozorom, maile czyta. Ja lubię od czasu do czasu czuć dreszczyk emocji i rzadko bo rzadko, ale coś u niego zamawiam.