Środa, 21 listopad 2018, 19:06
Miałem Black Wood i całkiem miło wspominam, także czemu nie - może Cigar też mi się spodoba. Ale to kiedyś kiedyś jak już, na chwilę obecną w kolejce są inne zapachy
Ankieta: Moja ocena Yves de Sistelle - Chess Club EDT (2012) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 2.86% | |
2 - Słaby | 1 | 2.86% | |
3 - Przeciętny | 3 | 8.57% | |
4 - Dobry | 11 | 31.43% | |
5 - Bardzo dobry | 17 | 48.57% | |
6 - Genialny | 2 | 5.71% | |
Razem | 35 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 21 listopad 2018, 19:06
Miałem Black Wood i całkiem miło wspominam, także czemu nie - może Cigar też mi się spodoba. Ale to kiedyś kiedyś jak już, na chwilę obecną w kolejce są inne zapachy
Czwartek, 22 listopad 2018, 13:19
Wybacz TWBolek, ale dla mnie Bogart był prawdziwą traumą... Nawet nie ze względu na kompozycję, a przede wszystkim z powodu jego syntetyczności. No i tonki w perfumach chyba zbyt dobrze nie trawię. Bogart był pierwszym zapachem jaki musiałem z siebie zmywać (i to nie raz). Aczkolwiek rozumiem, że może być inaczej odbierany przez innych i, że może się podobać. Chess Club w kwestii naturalności, wypada moim skromnym zdaniem jednak zdecydowanie lepiej (zwłaszcza, biorąc pod uwagę cenę). Nawet mojemu bratu się spodobał na tyle, że od razu chciał żebym zamówił mu flakon, a on z reguły hejtuje każde pachnidło które mi się spodoba.
"Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co
dobre - w tym cel rozumnego życia." - Platon
Czwartek, 22 listopad 2018, 15:19
supermariobros napisał(a):Eeeee, koniecznie musisz zamówić i potwierdzić swoją tezę Hehe, mam parę litrów takich "potwierdzeń", kupionych pod wpływem opinii na forum, okazyjnej ceny, albo chwilowej zajawki. Na ogół okazywały się miłe w otwarciu, a potem im dalej, tym gorzej. Chętnie bym te szachy przetestował, ale cały flakon jest mi zbędny, a robienie odlewek przy takiej cenie raczej mija się z celem. Może jakaś okazja się trafi, albo fantazja mi się włączy :lol:
Artur
Czwartek, 22 listopad 2018, 20:20
Ja nikogo nie chcę przekonywać, czy bogart czy chess jest lepszy i kto ma lepszy gust, etc. Chciałem jedynie ostudzić zapał który się wzniecił tutaj tak nagle. Chess jest ok, tyle że takie ciepłe pierniczki to nie mój styl. Może gdybym poczuł od kogoś byłoby ok, może Bogart byłby ble, może zależy od kogo... Nie wiem. Z łapy wiem tyle że Bogart to brudny słodki barberszop a Chess to milusie pierniczki z nóżką na nóżkę. Co kto woli.
Piątek, 23 listopad 2018, 11:41
Paka dotarła, szachnąłem się testowo Pierwsze wrażenia - jest dosyć słodko, wyraźnie czuć amenowe DNA. Do tego wiśniowy tytoń, który pozbawiony amenowego podkładu, faktycznie mógłby przypominać ten z Londyńczyka Pure Havane nie znam, nie będę więc odnosił się do ewentualnego podobieństwa, ale to właśnie tak - ni mniej, ni więcej, sobie go wyobrażam. Pudełko bardzo estetyczne, flakon w miarę, ciężki niczym Gucci PH, tylko napisy wyglądają, jakby były naniesione przy pomocy szablonu i sraczkowatej farby olejnej, jaką malowano nieśmiertelne peerelowskie lamperie
Nadmiernej syntetyczności nie wyczuwam, cynamonu, o którym była mowa również. Pewnie pojawią się głosy, że Chess Club jest beee, bo tani i bazarowy, ale myślę, że gdyby identyczny zapach pojawił się w brandowanym flakonie, głównym i pewnie jedynym zarzutem, byłoby to, że jest wtórny i mało odkrywczy. Ja po pierwszym pobieżnym teście jestem na tak - zapach z pewnością sprawdzi się jako codzienne jesienno-zimowe psikadło do pracy i słowo psikadło wcele nie ma tu pejarotywnego znaczenia Bazyli nadaje mobilnie...
Piątek, 23 listopad 2018, 13:18
Bazyli, Bogi niech Ci w dzieciach wynagrodzo. Mój siedzi w paczkomacie i siedzę jak na szpilkach głowiąc się czy to dobre jest. A tu taki pokrzepiający wpis
Piątek, 23 listopad 2018, 13:26
A moje stado jeszcze do paczkomatu nie dotarło!! :x
Piątek, 23 listopad 2018, 13:33
Skąd zamawialiście to psikadło?
Piątek, 23 listopad 2018, 13:36
Chyba tylko na allegro jest. Nigdzie więcej nie widziałem.
https://allegro.pl/kategoria/zapachy-dl ... a-1-4-1123
"Myśleć to co prawdziwe, czuć to co piękne i kochać co
dobre - w tym cel rozumnego życia." - Platon
Piątek, 23 listopad 2018, 13:38
Dzięki !
Jednak trochę słabo, bo na Allegro nie mam konta i nic tam jeszcze nie kupowałem.
Piątek, 23 listopad 2018, 13:59
Cookie13 napisał(a):Dzięki ! hock:
Artur
Piątek, 23 listopad 2018, 14:06
Na Pejsbooku i Instacośtam też nie mam konta.
Piątek, 23 listopad 2018, 14:17
Cookie13 napisał(a):Na Pejsbooku i Instacośtam też nie mam konta. Tam to i ja nie mam, ale jak żyć bez Allegro? :lol:
Artur
Piątek, 23 listopad 2018, 14:18
Viking, rozumiem, że życzenia płyną z głębi Twego vikingowego serca, ale się tak z tymi dzieciarami nie rozpędzaj, jednego czasami mam dosyć :lol: A co do bohatera wątku - flakon był zimny, a więc skropliła się na nim wilgoć i napisy, które są w kolorze złotym, sraczkowate wrażenie tylko sprawiały
Bazyli nadaje mobilnie...
Piątek, 23 listopad 2018, 14:19
Artplum napisał(a):Cookie13 napisał(a):Na Pejsbooku i Instacośtam też nie mam konta. Da się bez problemu, jak widać.
Piątek, 23 listopad 2018, 14:28
Da się, ale bez Chess Club :lol:
Bazyli nadaje mobilnie...
Piątek, 23 listopad 2018, 14:40
Cookie13 zaraz się dowiemy że na Perfuforum konta też nie masz i nigdy nie miałeś...
Piątek, 23 listopad 2018, 14:41
Chess Club odebrany.
6 strzałów na start poszło. Jest dobrze. Zobaczymy co żona powie
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Piątek, 23 listopad 2018, 14:43
@ Scarlatti
No właśnie pracuję nad tym ze swoim psychiatrą, żebym aż tak daleko się w autokreacji nie rozpędzał .
Piątek, 23 listopad 2018, 16:57
Moje pierwsze skojarzenie - Architect i Sir Avebury
|
|