Czwartek, 14 marzec 2019, 03:31
Artplum ja myślę, że już cały glob wie jaki jest Twój stosunek do zapachów inspirowanych. Daruj sobie bo zaśmiecasz każdy temat o jak to piszesz "podróbkach"
Ankieta: Moja ocena Al Haramain - L'Aventure Knight EDP (2018) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 6.67% | |
4 - Dobry | 5 | 33.33% | |
5 - Bardzo dobry | 8 | 53.33% | |
6 - Genialny | 1 | 6.67% | |
Razem | 15 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 14 marzec 2019, 03:31
Artplum ja myślę, że już cały glob wie jaki jest Twój stosunek do zapachów inspirowanych. Daruj sobie bo zaśmiecasz każdy temat o jak to piszesz "podróbkach"
Czwartek, 14 marzec 2019, 06:02
Artplum napisał(a):Rozumiem że potrzebujesz odlewke? Heh Artur?Belial Lord napisał(a):Al haramain powieksza linie l'aventure ,po l'aventure,l'aventure blanche przechodzac przez l'aventure femme nastal czas na kolejny l'aventure knight,marka widze ze postawila sobie cel kopiowac cos co jest dobre ,mamy aventusa (wyszedl im bdb)mamy smw a teraz mamy kolejny klon creed tym razem GITa ewidentnie podobny, bez dyskusyjnie poza poczatkiem mamy gita ,jakosc rowniez nie jest zla,nie jest az tak slodki ,i jest poprostu podobny do tres nuit,tylko mniej "wali"chemia parametry sa na dobrym poziomie projekcja z poczatku duza potem milo otacza nosiciela,delikatna ale wyczuwalna,trwalosc 8-9h ,przyklad przytocze-przychodzac z pracy i przechodzac obok mamy ta odrazu powiedziala czym sie wypsikalem a bylo to jakies 9h,wiec zle nie jest,wielbiciele gita,tres nuit ,egra men,aspen i oczywiscie CW moga kupowac smialo!podoba mi ,testy sa czas,
Czwartek, 14 marzec 2019, 06:21
Artur by chciał, tylko wstyd mu się przyznać... :lol:
Czwartek, 14 marzec 2019, 07:44
grembi napisał(a):Artplum ja myślę, że już cały glob wie jaki jest Twój stosunek do zapachów inspirowanych. Daruj sobie bo zaśmiecasz każdy temat o jak to piszesz "podróbkach" A czemu to ja mam przestać pisać, a nie miłośnicy podrób? Jest dział perfum alternatywnych? Tam jest miejsce tych "inspiracji", a ja się nie wtrącam. Co do odlewki, to chętnie przyjmę w prezencie :lol:
Artur
Czwartek, 14 marzec 2019, 07:50
Artur, ale nie zauważyłem, abyś z podobną gorliwością krytykował Creed Original Santal, który jest ewidentną zrzynką, czy jak kto woli, kompozycją inspirowaną.
Czwartek, 14 marzec 2019, 08:42
Pisałem to już, ale napiszę raz jeszcze. Czekam na taką samą krytykę Xerjofa, Forda i chociażby Bocleta, tu mamy po kolei zerżnięte pomysły od Diora, 4711 i Forda. Rozmowa była w wątku blansza - tłumaczenie, że wszystko jest ok, jeżeli jest drogie, bo taki był z tego wniosek, jest bardzo wygodne i dla mnie absolutnie nie do przyjęcia.
Czwartek, 14 marzec 2019, 09:02
Artplum napisał(a):Choćby dlatego że nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Nie znasz zapachu, a przychodzisz tylko po to aby przypomnieć wszystkim, że to "podróbka". My to wiemy także spoko nie musisz nam przypominać, a wątek znajduje się w dziale perfumy męskie więc tutaj o konkretnym zapachu się wypowiadamy.grembi napisał(a):Artplum ja myślę, że już cały glob wie jaki jest Twój stosunek do zapachów inspirowanych. Daruj sobie bo zaśmiecasz każdy temat o jak to piszesz "podróbkach"
Czwartek, 14 marzec 2019, 09:30
Viking
+1
Czwartek, 14 marzec 2019, 10:55
MEGALOL odnośnie przekierowania do działu perfum alternatywnych :lol:
SPRZEDAM: ...
Czwartek, 14 marzec 2019, 11:27
grembi napisał(a):Choćby dlatego że nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Nie znasz zapachu, a przychodzisz tylko po to aby przypomnieć wszystkim, że to "podróbka". My to wiemy także spoko nie musisz nam przypominać, a wątek znajduje się w dziale perfumy męskie więc tutaj o konkretnym zapachu się wypowiadamy. Bardzo przepraszam, że myślę inaczej, niż Ty i pozwalam sobie to wyrażać, powodując Twój dyskomfort, ale dopóki nie Ty decydujesz, gdzie się mogę wypowiadać, to pozwól, że będę pisał tam, gdzie zechcę, a Ty nie musisz tego czytać. Zawsze też możesz mnie zignorować i wówczas nie będziesz widział moich postów Viking napisał(a):Pisałem to już, ale napiszę raz jeszcze. Czekam na taką samą krytykę Xerjofa, Forda i chociażby Bocleta, tu mamy po kolei zerżnięte pomysły od Diora, 4711 i Forda. Rozmowa była w wątku blansza - tłumaczenie, że wszystko jest ok, jeżeli jest drogie, bo taki był z tego wniosek, jest bardzo wygodne i dla mnie absolutnie nie do przyjęcia. Xerjoffa za mało znam, Forda nie kojarzę z inspiracji (podpowiedz, proszę), a Bocleta chętnie skrytykuję za tak tu uwielbiane Tobacco, bo zerżnął ewidentnie, choć jednak nie stworzył prostej kopii. Dlatego właśnie nie mam flakonu Tobacco i nie zamierzam mieć. O ile dwa lata temu byłem do niego nastawiony przyjaźnie, to z czasem zaczął mnie uwierać swoją wtórnością. Wcale nie jest tak, że "oszczędzam" tych bardziej uznanych, droższych producentów, bo niby dlaczego miałbym to robić? Być może oni inspirują się na tyle subtelnie, że nie jest to dla mnie rażące? Weźmy na przykład Royal Vintage, albo Jewel for Himr od M.Micallef - nie da się ukryć, że zapachy są zainspirowane, ale jednocześnie są tak odległe od protoplastów, że nie może tu być mowy o naśladownictwie. Podobnie CC podjął temat połączenia skóry z owocami w swoim C, ale czy ktoś może powiedzieć, że to podróba TL Forda? Pomijam już fakt, że ww inspiracje są zdecydowanie lepszej jakości od protoplastów. Zresztą, noszę się z zamiarem napisania paru słów więcej o inspiracjach - kto będzie chciał, to przeczyta. Mirx napisał(a):Artur, ale nie zauważyłem, abyś z podobną gorliwością krytykował Creed Original Santal, który jest ewidentną zrzynką, czy jak kto woli, kompozycją inspirowaną. Mirku, nie atakuję OS Creeda, gdyż nie postrzegam go, jako bezczelnej inspiracji. W wątku o Creedzie kilku Kolegów wskazywało na podobieństwo do różowego Joopa - dla mnie jest to podobieństwo bardzo odległe, Jeśli zaś masz na myśli Inividuel, to parę lat temu napisałem o nim: Mont Blanc - Individuel Zapach często porównywany do Joop Homme i Original Santal. W moim odczuciu plasuje się gdzieś pomiędzy tymi zapachami. Dużo mu brakuje do klasy i szlachetności Creeda i jest zdecydowanie słodszy i bardziej syntetyczny. Znacznie zaś przewyższa JH, jest mniej słodki i dużo mniej syntetyczny Individuel to taki owocowy słodziak na drzewno-pikantnej osnowie. Ciepły, słodki, charakterystyczny i - mimo wyczuwalnej sztuczności - całkiem przyjemny. Raczej na wieczór i raczej na chłodniejsze pory roku. Nie potrafiłbym nosić go na co dzień - szybko by mnie zmęczył i znudził. Czyli nie dowąchałem się uderzającego podobieństwa. Jeśli bym takowe zauważył, to bądź spokojny, z pewnością bym sobie na Creedzie pojeździł, gdyż Creed przestał mi płacić za obronę swoich perfum
Artur
Czwartek, 14 marzec 2019, 11:59
Arturze, Ford zerżnął przecież 4711. A co do Creeda, to że Ty go tak nie postrzegasz, nie zmienia faktu że zerzneli pomysł i nie ważne ile za niego wołają.
Czwartek, 14 marzec 2019, 12:17
Widzę że nikt nie krytykuje takich "ekskluzywnych" marki jak Parfums Vintage i Dua Fragrances, za to że robią dokładnie to samo co Al Haramain czy Armaf. Tylko że po wyższych cenach
Ale Al haramain i Armaf można jechać, bo to taniocha
Czwartek, 14 marzec 2019, 12:26
Artplum napisał(a):grembi napisał(a):Choćby dlatego że nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Nie znasz zapachu, a przychodzisz tylko po to aby przypomnieć wszystkim, że to "podróbka". My to wiemy także spoko nie musisz nam przypominać, a wątek znajduje się w dziale perfumy męskie więc tutaj o konkretnym zapachu się wypowiadamy. Ale ja nie o tym. Pisz sobie gdzie chcesz ale pisz rzeczowo i merytorycznie pierw poznawszy zapach, a wiele razy pokazałeś, że potrafisz. Póki co to tylko bicie piany w stronę dostępnych cenowo, bardzo dobrych jakościowo inspiracji dla zapachów niedostępnych cenowo dla większości społeczeństwa. Miłego dnia życzę ,:-)
Czwartek, 14 marzec 2019, 15:25
lukszyk napisał(a):Widzę że nikt nie krytykuje takich "ekskluzywnych" marki jak Parfums Vintage i Dua Fragrances, za to że robią dokładnie to samo co Al Haramain czy Armaf. Tylko że po wyższych cenach A widzisz gdzieś wątki o nich? Parfums Vintage nie znam, a Dua Fragrance rżnie bezczelnie i po chamsku, wcale tego nie ukrywając. Załóż wątek, to będę krytykował. Sam wątków dla podrób nie zamierzam zakładać. Viking napisał(a):Arturze, Ford zerżnął przecież 4711. A co do Creeda, to że Ty go tak nie postrzegasz, nie zmienia faktu że zerzneli pomysł i nie ważne ile za niego wołają. 4711? W jakim zapachu, bo nie kojarzę? Co do Creeda - jeśli nie czuję w czymś ewidentnej podróby, to nie będę krytykował dla samej krytyki. W Armafach, Rasasich, czy Haramainach czuję. Pójdźmy w drugą stronę - Davidoff zgapił swojego CW od Creeda i sprzedał pewnie milion razy więcej flakonów. Niemniej zrobił to na tyle z głową, że trudno CW uznać za podróbę GIT-a.
Artur
Czwartek, 14 marzec 2019, 15:39
Neroli Portofino - zrzynka z 4711, Przemysławka w ładniejszym flakonie.
Czwartek, 14 marzec 2019, 16:51
No, bez jaj, gdzie NP a gdzie 4711 hock:
Chyba, że każdą interpretację tematu kolonskiego uznamy za plagiat. To, co podałeś, jest dla mnie klasycznym przykładem "zdrowej" inspiracji.
Artur
Czwartek, 14 marzec 2019, 18:23
No widzisz, a ja to nazywam zerznieciem pomysłu. Ciekawi mnie czy gdyby tak ford wołał za to 40 zł, to nadal byłaby zdrowa inspiracja, czy już bezczelna i tania podróba
Czwartek, 14 marzec 2019, 18:29
Bardzo proszę trzymać się tematu wątku
Czwartek, 14 marzec 2019, 20:46
Viking napisał(a):No widzisz, a ja to nazywam zerznieciem pomysłu. Ciekawi mnie czy gdyby tak ford wołał za to 40 zł, to nadal byłaby zdrowa inspiracja, czy już bezczelna i tania podróba Ty naprawdę myślisz, że oceniam perfumy tylko przez pryzmat ceny i marki? Ale ok - uznaj, że tanie uważam za podróby, a drogie za inspiracje :lol: Lucjan napisał(a):Bardzo proszę trzymać się tematu wątku Oczywiście, Lucjanie, masz rację. Ale jeśli pojawia się iskrzenie, to jak tu przerwać? Chyba rzeczywiście pora kończyć OT. Może warto założyć osobny wątek o inspiracjach i "inspiracjach"? Pomyślę
Artur
Piątek, 15 marzec 2019, 11:19
Dla mnie to jeden z tych zapachów który w testach blotterowych/nadgarstkowych nie wejdą do mojego top10, jednak w noszeniu globalnym rozkwita i jest boski. Uwielbiam go nosząc na sobie, wolę zdecydowanie bardziej niż oryginalnego (klon avika). Na nadgarstku zawsze wybrałbym oryginał ciekawa historia. Po czasie podniosłem ocenę na 5, jest niezwykle przyjemny - a do pierwszych 15 min już przywykłem które na początku są ciężkostrawne
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
|
|