Piątek, 20 kwiecień 2018, 06:13
Jako,ze pracuje w firmie spedycyjnej (na hali)nad ranem podstawiają się kierowcy do załadunku.Jadac wczoraj wózkiem widłowym ,na wysokości dwóch rozmawiających ze sobą kierowców poczułem zapach petardę! Przejechałem kilkukrotnie aby upewnić się czy to aby na pewno od nich.Nie było wątpliwości. Podjechałem i grzecznie zapytałem jakich perfum dziś użyli. Jeden odpowiedział, ze nie ma pojęcia czego używa bo zawsze żona mu kupuje ( :lol: :lol: :lol: ) , drugi natomiast powąchał się i mówi : chyba użyłem dziś niebieskiej lacosty czy coś .. Do sedna. Zapach ,który próbuje zidentyfikować jest MEGA ogoniastym świeżakiem , ale nie jest to żaden cytrusowiec w stylu Versace fraiche , pour homme,czy channel allure sport. Jest bardziej w klimacie klasycznego Givenchy pour homme , a nawet Opium ,ale Opium to na pewno nie jest. Było mega korzennie,drzewnie ,metalicznie i świeżo. Nie wiem jak mam to jeszcze dokładniej opisać.Dzisiejszego poranka sytuacja się powtórzyła , znów Ci sami panowie i znów ta ogoniasta ,świeża petarda. Raczej wykluczam markę Dior , channel , Versace ,Hugo bossy . Dziś będę wybierał się do perfumerii i tu prósze was o mała podpowiedz,gdzie szukać ?! Jakie zapachy mam mniej więcej sprawdzać ? :oops: Na pewno sprawdzę wszystkie dostępne lacosty w iperfumy , D. Oraz S.(mam ten plus ze jestem z Wrocławia i na dostęp do perfumerii nie narzekam ).Sprawa jest dosc poważna bo chyba odkryłem wreszcie swój signature scent :lol: Pozdrawiam perfumaniacy i liczę na liczne wskazówki :oops: