Czwartek, 23 kwiecień 2020, 07:13
Tak ale drozszy o co najmniej 10 złotych heh
Czwartek, 23 kwiecień 2020, 07:13
Tak ale drozszy o co najmniej 10 złotych heh
Czwartek, 23 kwiecień 2020, 12:38
A mi jakoś po zakupie Noir Endurance przeszła ochota na te Jacki. Trochę jednak za bardzo chemiczny wydźwięk ma ta moja sztuka.
Czwartek, 23 kwiecień 2020, 21:14
Belial Lord napisał(a):Tak ale drozszy o co najmniej 10 złotych heh jakoś muszą zrekompensować kod 15%. 2 dni temu były jeszcze w starych cenach.
Czwartek, 23 kwiecień 2020, 21:16
Ja kupiłem vetiver w tobacco leaf i też rzadko po nie sięgam. Jak kiedyś ogarnę stragan to na pewno się tam znajdą
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Piątek, 24 kwiecień 2020, 08:50
IL i Oud Wood uwielbiam, choć trwałość i projekcja nie powala. Vetiver też ok, baaardzo podobne do TF GV ale znacznie mniej trwałe. TL to typowa podróba lub jak kto woli 'inspiracja' TV tworzona przez różne 'polskie domy perfumiarskie' tylko mniej intensywna. Neroli to zapach kostki dezynfekującej do kibla.
Środa, 6 maj 2020, 09:18
U Was Italian Leather też ma projekcję wyłącznie bliskoskórną? Wszystkie pozostałe zapachy, które mam od niego projektują przyzwoicie, a ten najlepszy tragicznie...
Wtorek, 19 maj 2020, 16:28
Czego inspiracją jest Armaf Victory?
Wtorek, 19 maj 2020, 16:52
Chyba niczego, ale skład podany na notino jest nieprawidłowy. Poszukaj na parfumo.net. Też myślałem nad nim bo fajna cena z darmową wysyłką ale bardzo nie lubię wetywery a jest w bazie i nie wiem w jakiej ilości
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Niedziela, 24 maj 2020, 23:02
Dzisiaj przetestowałem Just Jack Italian Leather. Parametry ma dobre, ale niestety to całkowicie nie mój klimat.
Poniedziałek, 25 maj 2020, 11:53
JJ to klony Toma Forda o przeciętnej jakości. On robi specyficzne zapachy, dla mnie tuscan leather śmierdzi a inni się zachwycają. Tak samo Grey vetiver, o ile TF GV byłem w stanie nosić ale też bez przyjemności to JJ vetiver jest dla mnie nie do przejścia.
Ja już marki JJ nie tykam Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Poniedziałek, 25 maj 2020, 13:33
Akurat neroli i tobacco są naprawdę niezle
Środa, 27 maj 2020, 16:36
Hmmm neroli akurat sam chyba pisałeś że śmierdzi chemicznie, zdanie zmieniłeś?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Środa, 27 maj 2020, 16:46
tak oczywiscie od czasu do czasu cos tam zalatuje,ale globalnie jest to do przelkniecia,jeszcze cena ktora obecnie jest sprawia ze to jeden z liderow zakupowych do 100zl,moim zdaniem tyton i wlasnie neroli od JJ sa najbardziej godnymi uwagi,vetiver u mnie po paru uzyciach globalnych powedrowal w kierunku ojca :lol: i jeszcze dodam ze napewno inspiracja neroli wiadomo skad sie wzielo,a moim zdaniem najbardziej podobne jest do eau de givenchy
Czwartek, 4 czerwiec 2020, 19:49
Wrzucam w tym wątku bo chyba do innego bardziej nie pasuje.
Korzystając z darmowej paczki zamawianej przez moją lubą dorzuciłem do niej dziwadło od Armafa, a mianowicie Armaf Victory. Pewnie śledząc notino widzieliście, że to aktualnie najtańsza męska pozycja od armafa (58zł za 100ml edp) - odpowiednik damski kosztuje >130. Pogrzebałem trochę w necie, za wiele to informacji nie było ale upewniłem się, że zestaw nut prezentowanych przez Notino nie jest właściwy. Ogolnie opinie o samym zapachu byly pozytywne Głowa: pomarańcza, gruszka, kardamon Serce: lawenda, różowy pieprz, nuty owocowe Baza: paczula, wetywera Zapach jest dosyć zaskakujący, bo od razu przy pierwszym psiknięciu skojarzył mi się z czymś co posiadam albo wąchałem niedawno, ale nie jestem w stanie wskazać czego klonem jest ten zapach. Okazuje się, że nie za bardzo klonem czegokolwiek. To kolejny dziwaczny miks popularnych zapachów, który sam nie jest bezpośrednim klonem czegokolwiek. Ze względu na owocowość, lawendę i kardamon skojarzył mi się najpierw z Azzaro Wanted. Ale nosząc na jednej ręce Wanted, na drugiej Victory to było czuć lekkie podobieństwo ale Wanted jest ostrzejszy (imbir i mięta), Victory jest bardziej owocowo-mdły, ciężko tu wyczuć konkretne nuty oprócz ogólnej owocowości. Bardziej niż gruszkę czuję tu właśnie zielone jabłuszko z Azzaro. Potem stwierdziłem, że w sumie bliżej mu do Montblanc Legend niż Azzaro Wanted. To jabłko jest tam rzeczywiście wyczuwalne z lawendą. Dziś sprawdziłem wpadłem na trop YSL la nuit de l'homme i rzeczywiście jest wspólny mianownik. To połączenie kardamon, lawendy i wetywery daje podobne brzmienie jak to w la nuit. Nie jest duże podobieństwo, na pewno nie klon ale upraszczając można by powiedzieć że przez mniej więcej połowę długości swojego życia wybrzmiewa jak słodsza, owocowa (la nuit wybrzmiewa zielono, tego tu nie ma) wersja ysl. Mam już sporo Armafów i zaczynam wyczuwać jakiś wspólny mianownik między nimi, przez pewien czas układa się na skórze podobnie do Armaf Odyssey Black czy Armaf Voyage (brązowy) - to nie są podobne zapachy ale mają coś wspólnego. Projekcja zapachu jest przeciętna albo nawet słaba - max 1-1,5h. Jednak na skórze utrzymuje się dosyć długo. Szybko przechodzi w fazę drydown już po 2h, ale na skórze spokojnie siedzi z 6-7h. Im dalej w las, tym po prostu powoli zanika, bazy ja nawet na końcu nie za bardzo czuje tylko cały czas tą owocowość z lawendą i kardamonem. Otwarcie jest bardzo przyjemnie owocowe, a potem faza "owocowego la nuita" a kończy się po prostu aromatycznym słodkim owocem - może lekko mdłym ale nie muli. Ogólnie przyjemniaczek, ciężko sobie wyobrazić żeby kogoś irytował - co najwyżej zanudził na śmierć. Podsumowując wrzuciłbym go do kategorii "fruity aromatic" o ile takie coś istnieje. Nie jest ani szczególnie przyprawowy, nie jest też drzewny. W sumie cały czas wybrzmiewają owoce które nie są szczególnie soczyste, takie raczej słodkie jak w Montblanc Legend. Z tym też mi się trochę kojarzy )) Generalnie jest to bezpieczny blind buy jeżeli ktoś szuka owocowego męskiego zapachu w niskiej cenie. Drugi raz bym go pewnie nie kupił, z drugiej strony nie planuję go odsyłać. Natomiast opakowanie i flakon to są niezłe jaja. Sami zresztą zobaczcie na to "cudo" ) Najzabawniejsze, że niektórzy widząc napoleona kupowali to w ciemno, myśląc że to klon Aventusa )) Ta naklejka wokół flakonu z narysowanym napoleonem to taka chińska gąbka pokryta folią. Coś jakby to rozwinąć, to możnaby używać jak podkładki pod mysz W dodatku jak się to naciska na splocie, to trzeszczy Ogólnie zabawny zakup, zapach nadaje się na wiele okazji - nie jest stricte casualowy więc nawet pewnie do biura się nada.
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Piątek, 26 czerwiec 2020, 17:46
Ciekawe, trafiłem niedawno na zestaw nut armaf venetian Amber i zestaw nut jest niemal identyczny. Jak komuś się podoba droższy Amber to ten Armaf Victory pewnie też. Coraz bardziej mi się podoba. Za 60 zł super opcja
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Piątek, 26 czerwiec 2020, 17:57
nie wiem czy z moim nosem wszystko ok :lol: ale venetian ambre bardzo przypomina mi herrera prive
Piątek, 26 czerwiec 2020, 18:44
Ciekawe, nie znam zapachu ch prive, ale po nutach wydaje się że zupełnie inne zapachy.. Victory przypomina mi mb legend ale bardziej mi się podoba od legenda. Jest słodki na początku ale potem słodkość schodzi i zostaje bardziej aromatyczny. Jako skin scent siedzi bardzo długo. Niestety ja przestaje go czuć po 2h, narzeczona czuje go na mnie po 8. Dziwne
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
mój stragan z odlewkami -> 50+ pozycji, w tym 30+ arabów, klony i mainstream https://perfuforum.pl/thread-16670.html
Piątek, 3 lipiec 2020, 20:21
Polecicie Italian Leather od JJ? Bo cena fajna A podobno świetny
Sobota, 4 lipiec 2020, 17:49
na notino pojawilo sie pare nowosci od Just jack
50ml tweed 50ml cliff 50 ml adventure for him i for her poszperalem w necie i sa to klony Git,Smw,avetus i aventus dla niej pojawliy sie rowniez nowosci ktore prawdopodobnie sa klonami fucking faboulus i london toma forda,ale pewnosci nie mam
Niedziela, 5 lipiec 2020, 21:12
simonbws napisał(a):Polecicie Italian Leather od JJ? Bo cena fajna A podobno świetny Bardzo przyjemny, aczkolwiek nietrwały (na mnie). Oud oak to przy nim mocarz. Niestety bardzo rozbieżne trwałości prezentuje JJ. |
|