Piątek, 30 grudzień 2011, 21:16
Parę dni temu z lekką konsternacją stwierdziłem nie mam w szufladzie niczego świeżego. Mam trochę próbek, które raczej przypadkiem do mnie trafiły, ale nigdy specjalnie nie zgłębiałem tej strony zapachowego spektrum. Każdy ogólnie wie, co to świeżak, więc nie będę się tu bawił w filozoficzne rozkminki i tworzył jakichś definicji. Temat to potencjalnie nieskończony i może potrwać długo zanim się na coś zdecyduję, ale jak już będę lepiej wiedział czego szukam, to spektrum się zawęzi i łatwiej będzie o znalezienie tego jedynego zapachu. Na początek poproszę o sugestie z mainstreamu, ale jeśli ktoś czuje nieodpartą chęć polecenia mi czegoś z niszy, to proszę bardzo.
Niczego na razie nie skreślam oprócz Aqua Di Gio (nie chcę pachnieć jak pół ulicy) i Hermesowych Ogródków (ładne, ale chyba chcę coś bardziej męskiego). Z tzw. wodniaków dzisiaj próbowałem L'Eau D'Issey - jest ok. ale chcę jeszcze trochę poszukać.
Wetiwery też mogą być. Myślałem o Vetiver Extreme Guerlaina - zna ktoś? A może ma ktoś próbkę na wymianę? Jeśli to byłby taki nowoczesny, optymistyczny wetiwer, to mogłoby być to.
Cały czas nie znam słynnej na tym forum Deklaracji Cartiera...
Niczego na razie nie skreślam oprócz Aqua Di Gio (nie chcę pachnieć jak pół ulicy) i Hermesowych Ogródków (ładne, ale chyba chcę coś bardziej męskiego). Z tzw. wodniaków dzisiaj próbowałem L'Eau D'Issey - jest ok. ale chcę jeszcze trochę poszukać.
Wetiwery też mogą być. Myślałem o Vetiver Extreme Guerlaina - zna ktoś? A może ma ktoś próbkę na wymianę? Jeśli to byłby taki nowoczesny, optymistyczny wetiwer, to mogłoby być to.
Cały czas nie znam słynnej na tym forum Deklaracji Cartiera...