Piątek, 14 lipiec 2017, 15:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 20 grudzień 2020, 10:17 przez pblonski.)
Uomo Casual Life - Salvatore Ferragamo
Premiera; 2017
Twórca; Alberto Morillas
Rodzina; drzewno-aromatyczna
Nuty
N.G.; cytryna, liść fiołka, kardamon
N.S.; kawa, geranium, ambroksan
N.B.; drewno kaszmirowe, ekstrakt białego cedru, piżmo
Nie trzeba było długo czekać na flanker Uomo z ubiegłego roku. Oto pojawił się Uomo Casual life, do którego podchodziłem - jak zresztą do każdego flankera - z dystansem oraz pewnymi obawami. Jak się okazało niesłusznie, bowiem najnowsza propozycja włoskiego domu mody w niczym nie ustępuje udanemu gourmand Uomo, a pierwsze testy pokazały, że Uomo Casual Life jest nawet kompozycją ciekawszą od protoplasty. Uomo Casual Life zachowuje DNA starszego brata, ale został rozbudowany o elementy, które wyraźnie odróżniają od siebie obydwa zapachy. Kręgosłupem wokół którego rozmieszczono pozostałe ingrediencje jest nuta kawy, którą przedstawiono w otoczeniu cytrusów oraz subtelnie wybrzmiewających drew. W efekcie otrzymaliśmy pachnidło w interesujący sposób łączące świeżość z nienachalnym słodkim aspektem. Początek jest odrobinę chłodny, trochę śródziemnomorski i wrażenie to nie ustępuje już praktycznie do końca. Nuta kawy przydaje zapachowi nieco zmysłowości we włoskim, nonszalanckim stylu, a kompozycja jest bardzo dobrze wyważona. Uomo Casual Life nie próbuje wyważać otwartych drzwi, będąc jednocześnie pachnidłem w swoim gatunku bardzo dobrym. Zapach jest szalenie przyjemny, ale nie popada przy tym w trywialne tony. Parametry użytkowe zdają się być na dobrym poziomie.
Do dalszych testów powrócę z przyjemnością.
---
Recenzja Uomo Casual Life na 40 stronie magazynu;
https://issuu.com/dayandnight/docs/wrzesien2017