Czwartek, 12 maj 2022, 00:27
Opusy II i III są dość "bezpieczne" ciężko z nimi przesądzić.
W nich chodzi raczej o komfort, a nie o zabójstwo otoczenia
W nich chodzi raczej o komfort, a nie o zabójstwo otoczenia
Ankieta: Moja ocena Amouage - The Library Collection - Opus III EDP (2010) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 7.69% | |
4 - Dobry | 4 | 30.77% | |
5 - Bardzo dobry | 4 | 30.77% | |
6 - Genialny | 4 | 30.77% | |
Razem | 13 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 12 maj 2022, 00:27
Opusy II i III są dość "bezpieczne" ciężko z nimi przesądzić.
W nich chodzi raczej o komfort, a nie o zabójstwo otoczenia
Czwartek, 12 maj 2022, 02:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 12 maj 2022, 03:38 przez inves. Edytowano łącznie: 1)
Opus 3 zebrał u mnie komplement, co nie zdarza się często.
Od początku moich testów Amouage Op. 3 był jednym z moich faworytów, i raczej jest niedoceniony pośród obecnego portfolio marki.
Czwartek, 12 maj 2022, 05:53
Myślę, że po chociażby odwiedzeniu fragrantica, Opus III jest omijany i podobnie jest z Opus I. Ludzie zapewne spodziewają się kwiaciaków, a to błąd. Oczywiście kwiatów jest tu dużo, ale byłoby ogromnym niedopowiedzeniem, gdyby nazwać te kompozycje tylko kwiatowymi. Sam byłem zaskoczony, kiedy wyszły nuty siana, wosku, kurzu, pleśni, a zapewne przy kolejnych okazjach wyjdzie jeszcze kilka ciekawostek. Opus III to zapach duży, podobnie jak chociażby Gold, balansuje na granicy przeładowania, ale bardzo umiejętnie. Czuć tu starą szkołę, czuć tu od razu, że nie jest to kompozycja osadzona w obecnych trendach, no ale przecież nie tego szukałem sięgając do "Biblioteki". Zapewne w najbliższych dniach będę wracał do Trójki jeszcze kilka razy i jestem bardzo ciekaw, co jeszcze wyjdzie i jak mnie zaskoczy.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 19 maj 2022, 10:52
Po kilku dniach obcowania z Opusem III muszę przyznać, że bardzo niesprawiedliwe go oceniłem na początku, oj bardzo, bardziej niż mi się wydawało jeszcze kilka dni temu. Wielkie pachnidło, wymagające czasu, wymagające poznania na spokojnie. W ostatnie, jakże ciepłe i słoneczne dni, sięgam po Trójkę bardzo często. Używam go przede wszystkim na rower do parku, ale też na wyjścia do ludzi, do pracy itd. Pachnie fantastycznie, a szczególnie z pewnej odległości. Baza jest przepiękna. Jest tu według mnie ta dusza Amouage, którą wyczułem przy poznaniu marki, przy pierwszym kontakcie z Gold. To samo czuję też w Silver, Dia i Opus I.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Środa, 10 sierpień 2022, 09:24
Wspaniała kompozycja (flaszka z 2013 r.). U mnie, to eksplozja białych kwiatów w otoczeniu pudrowego fiołka i ziemistego irysa. Z czasem pojawia się też lekka słodycz,. Nie stanowi to problemu. Słodycz nie jest ulepowata, a kadzidlana, dymna. Co tam jeszcze napakowali do butli, to nawet nie będę się zastanawiał. Najważniejsze, że pachnie wybornie. Wszystko tutaj ze sobą naturalnie współgra i uzupełnia się. Jest głębia i zmienność. Idealne perfumy na dzisiejszą pogodę. Pod wpływem słońca i rozgrzanej skóry zapach nabiera swoistej lekkości i ochoczo odrywa się ze skóry. Piękny zapach, który zawsze robi na mnie duże wrażenie.
Ocena może być tylko jedna: "6". "to co oni leją do tych flakonów jest mniej warte niż odcięta rurka od dekantu" Odlewki/ flakony na sprzedaż.
Niedziela, 25 grudzień 2022, 19:43
No i na dzisiejszy dzień wybrałem Opusa III. Absolutnie fenomenalny zapach, mega się podobał rodzinie. Dziś kwiaty były oczywiście dosyć wyraźne, ale bardzo mocno dały o sobie znać kadzidło i papirus, wyszedł taki fajny zapach zakurzonej biblioteki, trochę takie drewno tekowe jak można poczuć w Jaguar Gold. Tak fajnie poważnie i dostojnie wybrzmiewa dziś ten Opus.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|