No nie wiem, nie wiem ... W tej branży na tym poziomie przypadków raczej nie ma. Casting to raczej dobrze przygotowane przedsięwzięcie i włodarze firmy naprawdę mają w kim przebierać.
A " lamus " nazywa się Mias van der Westhuyzen . Ten chłoptaś mierzy 190 cm.
Mysle ze chlopaczyna ma te 90kg i nienaganna sylwetke to i sily troche musi byc. Ktory z Was uwaza ze lepiej wyglada, niech zapoda swoja fote
Tak na marginesie, wiem ze co niektorym, zaimponowac moze tylko broiler w stylu Burnejki. Ale czy pasowal by do reklamy perfum YSL jakie by one nie byly?
No nie wiem, nie wiem ... W tej branży na tym poziomie przypadków raczej nie ma. Casting to raczej dobrze przygotowane przedsięwzięcie i włodarze firmy naprawdę mają w kim przebierać.
A " lamus " nazywa się Mias van der Westhuyzen . Ten chłoptaś mierzy 190 cm.
Dobra inaczej... Nie pasuje do obrazu jaki wykreowal sobą Kouros. Na podanyn przez Ciebie zdjęciu wygląda lepiej nieco niz na plakacie. Chyba, że faktycznie silver to taki modelkowaty narcyzstyczny brat kourosa to niech jest
Jakby mial tez zarost na klacie od razu inaczej by wyglądało
Cookie - nie pomyliłeś tego zdjęcia do reklamy Yatagana?
raf - jak ma 80kg to będzie dobrze. Kiedyś wkleiłem do forumowych lic, ale nie o to chodzi kto wygląda lepiej...
tylko dopasowanie reklamy do produktu - najwidoczniej będzie cycuś mamusi z tego nowego kourosa
Archie - dokładnie tak
ps. ciekawe czy na opakowaniu będzie widniał napis - ogol klatę przed użyciem ?
nawet nie chodzi o samo ciało. kouros to ma być gość który nie pozuje do zdjęć w seksownej pozie, z wystudiowanym intrygującym spojrzeniem, nie nosi koszuli na nadgarstkach ani spodni tuż nad samym pindolkiem.
Ja kupuje perfumy, bo pachna tak, a nie inaczej. A czy reklamuje je taki czy inny typ wogole nie ma to znaczenia.. To raczej zajawka dla gimbazy, ewentualnie "lemingowatych"
Raf - reklama często nakreśla już odbiór z czym mamy doczynienia, nie znając zapachu można mieć już jakieś wyobrażenie, przykład? Terre, La nuit, Platynowy każdy z innej parafii
raf napisał(a):Ja kupuje perfumy, bo pachna tak, a nie inaczej. A czy reklamuje je taki czy inny typ wogole nie ma to znaczenia.. To raczej zajawka dla gimbazy, ewentualnie "lemingowatych"
Nikt tutaj nie mowi że kupuje na podstawie reklamy :roll: po prostu oceniamy plakat przez pryzmat zapavhu.
@kwiatku tamten ziomek tez mi nie pasował do kourosa ale mniejsza o to.. To tylko luźne opinie.
Johno napisał(a):Raf - reklama często nakreśla już odbiór z czym mamy doczynienia, nie znając zapachu można mieć już jakieś wyobrażenie, przykład? Terre, La nuit, Platynowy każdy z innej parafii
Tylko w teorii.. Bo np. Stare dobre M7 nie pasuje mi wcale do tego modela z sisiaczkiem, ktory byl twarza kampanii M7. Gdybym sugerowal sie posterem reklamowym to nawet nie chcial bym powachac tego naprawde wspanialego zapachu
Tak naprawde to dla mnie emocjonowanie sie takimi blachostkami i jechanie modelowi (Bogu ducha winnego) od cip i lamusow jest po prostu niezbyt na poziomie. Tylko o to i wylacznie mi chodzilo. A czy kampania reklamowa oddaje charakter zapachu czy nie to juz calkiem inna sprawa i oczywiscie kazdy ma prawo odbierac to po swojemu.
Zapach jest dość nowoczesny i bezpieczny - w moim odczuciu nie ma zbyt wiele wspólnego nawet z obecnym Kourosem. Przyjemny, lekko mydlany, dla mnie odrobinę mdly. Takie pierwsze wrażenie na szybko. zaznaczam jednak, że ani znawca ani wielbicielem Kourosa nie jestem, a zrobiłem tylko jeden test nadgarstkowy.