Wtorek, 24 styczeń 2017, 18:07
Od siebie dorzucę Ermenegildo Zegna - Acqua di Bergamotto.
Dla mnie to kompozycja zachowana w iście kolońskiej stylistyce, tak na w pół drogi między dziadem, a hiper nowoczesnym milusińskim zapachem dla mas. Eleganckie, delikatnie cierpko-gorzkie.
Oczywiście trwałość i projekcję najlepiej sprawdzić samemu, choć ja nie narzekam.
Dla mnie to kompozycja zachowana w iście kolońskiej stylistyce, tak na w pół drogi między dziadem, a hiper nowoczesnym milusińskim zapachem dla mas. Eleganckie, delikatnie cierpko-gorzkie.
Oczywiście trwałość i projekcję najlepiej sprawdzić samemu, choć ja nie narzekam.
flakony - <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/10270/">https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/10270/</a><!-- m -->
stragan - <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://perfuforum.pl/viewtopic.php?f=52&t=13776">viewtopic.php?f=52&t=13776</a><!-- l -->
stragan - <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://perfuforum.pl/viewtopic.php?f=52&t=13776">viewtopic.php?f=52&t=13776</a><!-- l -->