Wtorek, 24 kwiecień 2012, 10:37
kwiatek napisał(a):Gucia to on mi za cholere nie przypomina,
można go nazwać starszym bratem Crystal de Roche,
jest od niego mroczniejszy, otwarcie jest dosyć odrzucające,
pasta do podłóg, pasta do butów, ktoś lubi, proszę bardzo,
nie wiem skąd w bazie przyplątał mi się nieśmiertelnik :|
to dopiero pierwsze spotkanie ale zachwytu nie ma...
No to faktycznie. Powiem Ci szczerze, że dla mnie od początku do końca to drzewny zapach z kadzidłem i pieprzem. No i fakt, trwałością nie grzeszy.