Czwartek, 20 styczeń 2022, 09:51
(Piątek, 8 marzec 2019, 23:22)NGL7 napisał(a): z damskich to zdecydowanie te wszystkie puchatki pokroju : Good Girl, Si, nie cierpię też Eternity Moment
z męskich pomijając te których po prostu nie lubię i mnie drażnią (np Aventus) to zdecydowanie Ultra male- takiej ilości sztucznego cukru nie jestem w stanie znieść oraz Perry Ellis for men (bardzo chciałem polubić ten zapach, ale nie )
Natomiast wymiot absolutny to zdecydowanie Secretions Magnifiques, chociaż lubię ten zapach za to pierwotne szaleństwo ELdO, teraz są jak Blood Concept
Mam tak samo, drażnią mnie i obrzydzają słodkości, nie ma znaczenia pod czyimi auspicjami wydane, ile kosztują,jak się prezentują, bezduszne ulepy, tak jakbyś założyła maskę i uwierzyła, że to twoja lepsza twarz.Co ma niby wyrażać taka uderzeniowa dawka słodyczy? Słodki charakter? LVAB, Si, Good Girl, Black Opium itp. Lubię czasem użyć męskiego zapachu, ale nigdy bym nie chciała pachnieć Aventusem. Za słodki dla mnie