Czwartek, 23 luty 2012, 04:06
AndrePoland napisał(a):Mi na razie zupełnie nie podszedł, szczególnie otwarcie jest okropne, nie wiem kojarzy mi się z jakimś tańszym zapachem nie wiem czego. Potem jest już dużo, dużo lepiej. W 8h trwałość też mi się nie chce wierzyć.
Kenzo dla mnie to Indigo, Boise i Jungle - Power sobie odpuszczę, co tylko cieszy moją kartę kredytową.
Napisałem, co najmniej 8 godzin...
I przyznam, że nie dla każdego jest ten zapach. Na początku wali babcią.
Potem jest po prostu bardzo fajny i niebanalny. Mała popularność to też spory plus.