Sobota, 14 styczeń 2023, 10:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 14 styczeń 2023, 11:18 przez pblonski. Edytowano łącznie: 2)
Nuty: cedr, dym, drewno dębowe, igły sosny ponderosa, wanilia.
Kompozycja jest drzewno-dymna. Balans między tymi aspektami jest uchwycony bardzo dobrze.
Dymność nie przytłacza i nie jest to spalenizna tylko właśnie dym.
Zapach jest dość mroczny i raczej ekspansywny mimo braku nut typowo obecnych w otwarciu.
Nie ma żadnej świeżości a podana wśród składników wanilia nie jest na tyle obecna aby mówić tu o czymś słodkim.
Zapach drewna jest również mocny, dębowy. Komentarze otoczenia są raczej negatywne
ale według mnie ten zapach ma coś w sobie.
Polecam miłośnikom wyrazistych aromatów drzewnych bez aspektów zwierzęcych jak np. w oudach.
p.s.
"Pineward perfumes are not IFRA compliant"
https://www.pinewardperfume.com/aboute
Płyn jest niemal czarny i nawet miejsce aplikacji na skórze wygląda po czasie jak siniak.
Kompozycja jest drzewno-dymna. Balans między tymi aspektami jest uchwycony bardzo dobrze.
Dymność nie przytłacza i nie jest to spalenizna tylko właśnie dym.
Zapach jest dość mroczny i raczej ekspansywny mimo braku nut typowo obecnych w otwarciu.
Nie ma żadnej świeżości a podana wśród składników wanilia nie jest na tyle obecna aby mówić tu o czymś słodkim.
Zapach drewna jest również mocny, dębowy. Komentarze otoczenia są raczej negatywne
ale według mnie ten zapach ma coś w sobie.
Polecam miłośnikom wyrazistych aromatów drzewnych bez aspektów zwierzęcych jak np. w oudach.
p.s.
"Pineward perfumes are not IFRA compliant"
https://www.pinewardperfume.com/aboute
Płyn jest niemal czarny i nawet miejsce aplikacji na skórze wygląda po czasie jak siniak.