Wtorek, 4 styczeń 2022, 14:01
Maher Olfactive - Treachery
rok wydania: 2020
twórca: Shawn Maher
nuty: kakao, whisky, tytoń, migdał, wanilia, przyprawy, szafran, davana, dzikie jagody
Maher Olfactive to poboczny projekt Shawna Mahera, odpowiedzialnego również za markę Chatillon Lux, w którym, jak sam pisze, pozwala sobie bardziej pofolgować wyobraźni, a w mniejszym stopniu zwracając uwagę na komercyjny aspekt przedsięwzięcia.
Treachery zdaje się jednak doskonale spełniać oba te wymagania - to świetna kompozycja, która ma wszelkie zadatki również na odniesienie komercyjnego sukcesu.
Najłatwiej podsumować ją jako łączącą to co najlepsze w Tobaco Vanille i L'Homme Ideal.
Wyjątkowo ładna i naturalna nuta miodu w otwarciu, ale zdecydowanie nie przesładzająca całości - to pewnie również zasługa sporej dozy wytrawnego, i co ważne, bo o to niełatwo, naturalnie pachnącego kakao. Dość szybko pojawia się tu też tytoń, ale aż do późnej bazy trzyma się raczej z tyłu. Wcześniej za to aromat gęstnieje za sprawą whiskey - bardziej słodową niż dymną, i przede wszystkim migdałem. Gdyby Guerlain wydał kolejnego flankera Ideala pachnącego jak Treachery w tym momencie, achom i ochom nie byłoby końca. Migdały, wielowymiarowa, ale stonowana słodycz, wytrawny tytoń i przyprawy - Maherowi udało się to wszystko b. dobrze połączyć i zbalansować.
Co ciekawe, Shawn Maher nie strzeże tajników swojego warsztatu a z detalami opisuje koncepcję każdego zapachu, jakich olejków i absolutów użył, a także jakich aromamolekuł i w jakim celu. Ciekawa lektura, jeśli kogoś te technikalia interesują: https://scent-notes.com/2020/07/13/treac...a-perfume/
5/6
rok wydania: 2020
twórca: Shawn Maher
nuty: kakao, whisky, tytoń, migdał, wanilia, przyprawy, szafran, davana, dzikie jagody
Maher Olfactive to poboczny projekt Shawna Mahera, odpowiedzialnego również za markę Chatillon Lux, w którym, jak sam pisze, pozwala sobie bardziej pofolgować wyobraźni, a w mniejszym stopniu zwracając uwagę na komercyjny aspekt przedsięwzięcia.
Treachery zdaje się jednak doskonale spełniać oba te wymagania - to świetna kompozycja, która ma wszelkie zadatki również na odniesienie komercyjnego sukcesu.
Najłatwiej podsumować ją jako łączącą to co najlepsze w Tobaco Vanille i L'Homme Ideal.
Wyjątkowo ładna i naturalna nuta miodu w otwarciu, ale zdecydowanie nie przesładzająca całości - to pewnie również zasługa sporej dozy wytrawnego, i co ważne, bo o to niełatwo, naturalnie pachnącego kakao. Dość szybko pojawia się tu też tytoń, ale aż do późnej bazy trzyma się raczej z tyłu. Wcześniej za to aromat gęstnieje za sprawą whiskey - bardziej słodową niż dymną, i przede wszystkim migdałem. Gdyby Guerlain wydał kolejnego flankera Ideala pachnącego jak Treachery w tym momencie, achom i ochom nie byłoby końca. Migdały, wielowymiarowa, ale stonowana słodycz, wytrawny tytoń i przyprawy - Maherowi udało się to wszystko b. dobrze połączyć i zbalansować.
Co ciekawe, Shawn Maher nie strzeże tajników swojego warsztatu a z detalami opisuje koncepcję każdego zapachu, jakich olejków i absolutów użył, a także jakich aromamolekuł i w jakim celu. Ciekawa lektura, jeśli kogoś te technikalia interesują: https://scent-notes.com/2020/07/13/treac...a-perfume/
5/6