Piątek, 20 kwiecień 2018, 15:11
każda z tych trzydziestu pań ma dziecko, męża i plan na wakacje. Ja jako troche ex sprzedawca wiem, kiedy trzeba napierdzielać, a kiedy trzeba nawet troche olewać klienta by docenił Twoje zdanie. Jednak polityka w takich miejscach ze względu na niszowość jest zaatakuj, wciśnij z uśmiechem na twarzy, powtórz z następnym klientem i zrób to szybciej.