Środa, 4 październik 2017, 21:53
Czepiacie się spiżarni, a sami w jakiś piwnicach chodzicie.
A miał pan już jakiś kontakt z wonią aoudu? Bo szoke jest zjawiskiem typowym dla tej Marki, tam gdzie go naładowali.
MHW napisał(a):Z tym, że zapach wydaje się być plastikowy. Wychodzi na mnie syntetycznosc tego przybytku. I niestety tak mi uderzyło, że rozbolały mnie zatoki czołowe :O
Serio!
A miał pan już jakiś kontakt z wonią aoudu? Bo szoke jest zjawiskiem typowym dla tej Marki, tam gdzie go naładowali.