Niedziela, 7 październik 2018, 14:14
Uważać można, co się chce. Wolny kraj. Tylko nie rozumiem dlaczego uczepiłeś się akurat Zary. Ile jest marek tworzących zapachy, które tutaj na tym forum nazywane są "zamiennikami" Aventusa? Te wszystkie też nazwiesz podróbami? A jak ocenisz relację pomiędzy np. Creed Green Irish Tweed i Davidoff Cool Water? Albo pomiędzy Creed Silver Mountain Water i Xerjoff Mefisto, Tom Ford Tuscan Leather i Acqua di Parma Colonia Leather? Kiedyś ktoś wpadł na to, żeby połączyć oud z różą, czy w takim razie wszystkie kolejne zapachy z tymi składnikami należy automatycznie zakwalifikować jako "podróby" bo czerpią z wcześniejszego pomysłu kogoś innego?
"Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa"
Julian Tuwim
Julian Tuwim