Czwartek, 4 październik 2012, 18:27
Uploaded with ImageShack.us
Nuty zapachowe (za blogiem Sabbath): gwajak, cedr, sandałowiec, dziegieć (smoła brzozowa), jałowiec, mech dębowy, kastoreum, ambra, labdanum, wetiwer, piżmo.
Wreszcie na moim nadgarstku zagościł pierwszy zapach SSS. Od razu mogę wam powiedzieć, że Winter Woods jest przebogaty i wszyscy, którzy zamówiliście próbki - będziecie mieli co testować, oj będziecie. Na razie nie chcę za dużo pisać. Ponoszę go jeszcze trochę i wtedy skrobnę parę słów.
Na rozgrzewkę link do recenzji S.: http://sabbathofsenses.blogspot.com/201 ... sobie.html którą właśnie sobie jeszcze raz czytam i wiedźmy: http://pracownia-alchemiczna.blogspot.c ... w-sen.html