Piątek, 13 kwiecień 2018, 16:21
cóż, mogę zostać posądzony o jakąś dysfunkcję narządu powonienia, ale ja po jakimś czasie wyczuwam nutki ... wody po goleniu Wars
i to dość wyraźnie i w zasadzie do końca projekcji
ale nie jest to dla mnie negatyw w żadnym razie - wprost przeciwnie, woń tego płynu wzbudza we mnie odległe wspomnienia z dzieciństwa, związane z moim dziadkiem, który - bardzo krótko niestety - ale był bardzo ważną dla mnie osobą, właśnie Warsa używał - zresztą, w tamtych czasach w PRLu specjalnego wyboru w obszarze wód po goleniu raczej nie miał,
nie pamiętam w zasadzie rysów jego twarzy, ani głosu - odszedł dość wcześnie, miałem wtedy tylko kilka lat, ale nuty zapachowe, obecne w woni płynu po goleniu dziadka natychmiast przywołują w zakamarkach mojej pamięci jego postać
być może to jest kolejny element, obok super parametrów i samej kompozycji zapachowej przede wszystkim, który sprawia, iż tak dobrze mi się nosi Mediterranean Neroli w taki dzień, jak dziś
i to dość wyraźnie i w zasadzie do końca projekcji
ale nie jest to dla mnie negatyw w żadnym razie - wprost przeciwnie, woń tego płynu wzbudza we mnie odległe wspomnienia z dzieciństwa, związane z moim dziadkiem, który - bardzo krótko niestety - ale był bardzo ważną dla mnie osobą, właśnie Warsa używał - zresztą, w tamtych czasach w PRLu specjalnego wyboru w obszarze wód po goleniu raczej nie miał,
nie pamiętam w zasadzie rysów jego twarzy, ani głosu - odszedł dość wcześnie, miałem wtedy tylko kilka lat, ale nuty zapachowe, obecne w woni płynu po goleniu dziadka natychmiast przywołują w zakamarkach mojej pamięci jego postać
być może to jest kolejny element, obok super parametrów i samej kompozycji zapachowej przede wszystkim, który sprawia, iż tak dobrze mi się nosi Mediterranean Neroli w taki dzień, jak dziś
--------------------------------------------------------------------
nic się nie zmieniło, wszystko jest jak było, niebo tak wysoko znów
nic się nie zmieniło, wszystko jest jak było, niebo tak wysoko znów