Niedziela, 21 czerwiec 2020, 22:50
Świeżak jestem w temacie i Encre Noire zawsze ! robi robotę. I to wersja 79 mam odlewkę78 ale już to nie to. Przynajmniej komplementów tyłu nie dostałem za starszą wersję. Nowa i dla mnie jest pyszna. Zawsze lubiłem świeżaki a tu taka zmiana. I mam Bowling Green i dzisiaj też od sąsiadek no fakt 65 + że pięknie świeżo pachnę. Encre robi więcej pochwał. Ale Bowling Green też daje radę. Ta prawdziwa cytryna z goździkiem jest super. Chyba przepadłem...
Wiem co znaczy drzewne. cytrusowe, nie wiem co znaczy szyprowe itd. zawsze lubiłem dobre perfumy. Kiedyś jak miałem chyba 20 lat kupiłem PR XS Calvina Eternity i Diora Farenhaita. No cholera wpadło kasy wtedy i byłem hm najlepiej pachnącym chłopakiem na osiedlu.Nie kupuję perfum dla innych żeby otrzymywać komplementy. Dla siebie tylko. Mi ma się podobać. A inni... Nie dbam o to...Nie wylewam na siebie dużo, żeby nie było i miałbym kogoś męczyć. Ale czasem i tak mam... Aleś się wypierd....ł tym muchozolem...i bádź tu mądry.
Sorry za trochę długi wpis. Wybaczcie
Wiem co znaczy drzewne. cytrusowe, nie wiem co znaczy szyprowe itd. zawsze lubiłem dobre perfumy. Kiedyś jak miałem chyba 20 lat kupiłem PR XS Calvina Eternity i Diora Farenhaita. No cholera wpadło kasy wtedy i byłem hm najlepiej pachnącym chłopakiem na osiedlu.Nie kupuję perfum dla innych żeby otrzymywać komplementy. Dla siebie tylko. Mi ma się podobać. A inni... Nie dbam o to...Nie wylewam na siebie dużo, żeby nie było i miałbym kogoś męczyć. Ale czasem i tak mam... Aleś się wypierd....ł tym muchozolem...i bádź tu mądry.
Sorry za trochę długi wpis. Wybaczcie