Poniedziałek, 15 luty 2021, 17:45
Pierwszą flaszkę Aventusa kupiłem (z polecenia, bo kompletnie nie interesowałem się perfami) w 2016 roku. Były to też moje pierwsze niszowe i co tu ukrywać tak drogie perfy. Zapach baardzo mi się spodobał i zacząłem o nim i o innych perfumach szukać info w sieci. Tym sposobem trafiłem tu, na forum.
Już wtedy znalazłem takie zapiski jak "kiedys to było..." , "Aventus tylko do 20212 - później to pomyje...". Oczywiście kupiłem sobie odlewki z 2014, 2012. Były świetne, tak samo jak moja flacha z 20216 roku. Oczywiście były nieduże różnice w kompozycji, ale jak wyczytałem sam Creed sie do tego przyznał,...
Po paru latach moja flacha z 2016 zrobiła się tą poszukiwaną...
Miałem też szczęście brać udział w rozbiórkach roczników 2018,2019, 2020 i każdy z nich pachnie dla mnie/na mnie bardzo dobrze, ma dobrą trwałość i taka samą projekcje. Rocznik 2020 tak mi się spodobał (mocno owocowy), ze obok odlewki zacząłem szukać flaszki...akurat Patryk sprzedawał limitke na 10 lecie zapachu i nawet chwili się nie zastanawiałem.
Z ciekawostek. Wersja z 2020 roku także na kobietach pachnie bardzo dobrze. Perfumy są trwałe z bardzo dobrą projekcją - info od @alezehe
Obecnie mam dwa flakony, resztki w odlewkach z wielu lat i bardzo, bardzo lubię ten zapach, bez względu na rocznik.
"Oryginalne podróby" tez testowałem i żadna z nich nie zagroziła Aventusowi. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że co nos, to opinia. Na szczęście.
Już wtedy znalazłem takie zapiski jak "kiedys to było..." , "Aventus tylko do 20212 - później to pomyje...". Oczywiście kupiłem sobie odlewki z 2014, 2012. Były świetne, tak samo jak moja flacha z 20216 roku. Oczywiście były nieduże różnice w kompozycji, ale jak wyczytałem sam Creed sie do tego przyznał,...
Po paru latach moja flacha z 2016 zrobiła się tą poszukiwaną...
Miałem też szczęście brać udział w rozbiórkach roczników 2018,2019, 2020 i każdy z nich pachnie dla mnie/na mnie bardzo dobrze, ma dobrą trwałość i taka samą projekcje. Rocznik 2020 tak mi się spodobał (mocno owocowy), ze obok odlewki zacząłem szukać flaszki...akurat Patryk sprzedawał limitke na 10 lecie zapachu i nawet chwili się nie zastanawiałem.
Z ciekawostek. Wersja z 2020 roku także na kobietach pachnie bardzo dobrze. Perfumy są trwałe z bardzo dobrą projekcją - info od @alezehe
Obecnie mam dwa flakony, resztki w odlewkach z wielu lat i bardzo, bardzo lubię ten zapach, bez względu na rocznik.
"Oryginalne podróby" tez testowałem i żadna z nich nie zagroziła Aventusowi. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że co nos, to opinia. Na szczęście.