Czwartek, 28 czerwiec 2018, 06:16
Drugie podejście do tej Prady.
W sumie to nawet nie wiem czemu ją kupiłem, miałem nie tak dawno temu dekant i wogóle mi nie podeszła, w kolekcji nie miałem nigdy żadnej Prady, jakoś mi z nimi nie po drodze.
Szukałem jakiegoś fajnego zapachu na zbliżającą się okazję do garnituru i białej koszuli, moc opinii w intenrecie zrobiła swoje (Przeraża mnie to! Zapach znałem i wiedziałem, że mi nie pasuje, mimo to po oglądnięciu kilku recenzji i przeczytaniu kilkudziesięciu opinii zdecydowałem się na ponowny zakup!) więc postawiłem na Pradę L'Homme. Powiem szczerze, że naprawdę się zdziwiłem jak zapodałem na rękę, nie wiem czego to zasługa (pewnie tego, że wmawiałem sobie, że jest piękna i bardzo chciałem ją polubić!) ale naprawdę mi się tym razem spodobała. Test póki co nadgarstkowy ale zapach wyjątkowo dostojny i elegancki, rzewysiście kojarzy się z czystością. Trwałość całkiem niezła, po prysznicu czułem ją nadal na skórze, bardzo słabo, ale jednak.Po teście globalnym pewnie dorzucę jeszcze nowe spostrzeżenia.
W sumie to nawet nie wiem czemu ją kupiłem, miałem nie tak dawno temu dekant i wogóle mi nie podeszła, w kolekcji nie miałem nigdy żadnej Prady, jakoś mi z nimi nie po drodze.
Szukałem jakiegoś fajnego zapachu na zbliżającą się okazję do garnituru i białej koszuli, moc opinii w intenrecie zrobiła swoje (Przeraża mnie to! Zapach znałem i wiedziałem, że mi nie pasuje, mimo to po oglądnięciu kilku recenzji i przeczytaniu kilkudziesięciu opinii zdecydowałem się na ponowny zakup!) więc postawiłem na Pradę L'Homme. Powiem szczerze, że naprawdę się zdziwiłem jak zapodałem na rękę, nie wiem czego to zasługa (pewnie tego, że wmawiałem sobie, że jest piękna i bardzo chciałem ją polubić!) ale naprawdę mi się tym razem spodobała. Test póki co nadgarstkowy ale zapach wyjątkowo dostojny i elegancki, rzewysiście kojarzy się z czystością. Trwałość całkiem niezła, po prysznicu czułem ją nadal na skórze, bardzo słabo, ale jednak.Po teście globalnym pewnie dorzucę jeszcze nowe spostrzeżenia.