Wtorek, 27 grudzień 2022, 20:02
Też wziąłem. Za te pieniądze myślę że warto zaryzykować, tym bardziej że lubię tytoniowe klimaty jak w TV. Szkoda że Rich Warm Addicitve nie było w promocji.
Wtorek, 27 grudzień 2022, 20:02
Też wziąłem. Za te pieniądze myślę że warto zaryzykować, tym bardziej że lubię tytoniowe klimaty jak w TV. Szkoda że Rich Warm Addicitve nie było w promocji.
Wtorek, 27 grudzień 2022, 20:03
Mogę potwierdzić że to trochę taki kompocik ale żaden babciny, bardziej taki z suchonych owoców z goździkiem jaki się robi na Wigilię. Bardzo dobry zapach, zwłaszcza w tej cenie.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Wtorek, 27 grudzień 2022, 20:10
no może, ale toć to koło Tomka nawet nigdy nie stało
Nie jestem stary - jestem VINTAGE
Wtorek, 27 grudzień 2022, 20:52
No nie, tego nie powiedziałem. To nawet nie jest klon Tomka, bo to są jednak inne zapachy. Przy ocenie należy brać pod uwagę cenę. W tym budżecie nie zrobi się perfum o jakości Toma Forda, ale Warm Black nie jest też chemicznym potworem.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Wtorek, 27 grudzień 2022, 21:10
Ani klon, ani kopia, ale zapach w tych klimatach, lekko waniliowo tytoniowy.
"Perfume is the art that makes memory speak"
- Francis Kurkdjian
Wtorek, 27 grudzień 2022, 21:17
Warm Black nie jest zły, ja go nabyłem jakiś czas temu za 20zł w promocji. Do użycia od czasu do czasu przy takiej aurze jak obecna i rolę swoją spełni na te kilka godzin czyli od czasu do czasu się objawi. Tyle i aż tyle.
Wtorek, 27 grudzień 2022, 23:02
Czy jest jakaś różnica między Zara Pour Homme V a Red Temptation/Red Edition?
Środa, 28 grudzień 2022, 05:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 28 grudzień 2022, 05:21 przez Tracershy. Edytowano łącznie: 1)
Co prawda nie poznałem Zara pour Homme V ale podobno Red Edition to Zara pour Homme V w nowej flaszce i nazwie. Z kolei Red Temptation i Red Edition to jest to samo, testy były pobieżne ale nie dostrzegłem w nich różnic. Nietypowa sytuacja żeby ten sam zapach był sprzedawany osobno dla obu płci, tylko w innych butelkach.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
Środa, 28 grudzień 2022, 07:25
Ostatnio testowałem w Zarze kilka zapachów i spodobał mi się Zara for Him i czy mnie nos nie myli że pachniały bardzo ale to bardzo podobnie do Dior Homme EDT?
Na blotterze Zara i Dior wydawały się pachnieć podobnie. Niech ktoś się wypowie...
Środa, 28 grudzień 2022, 09:13
Warm Black bardzo dobry, już tu sporo o nim pisaliśmy kilka razy.
Używałem dość często zeszłej zimy. W końcu odebrałem swoją wiśnię od Zary, i chyba po raz pierwszy przy moich zakupach w ciemno jest to zapach, którego się spodziewałem. Czuć ewidentną inspirację Lost Cherry TF, ale w Zarze wiśnia jest świeższa i bardziej soczysta, i nie ma tej fazy obecnej w późniejszym Fordzie, w której gorzkie migdały zaczynają mi się kojarzyć z nieco mdłym pudrem o konsystencji masła orzechowego. Wg mnie Cherry Smoothie to uniseks być może z lekkim przechyłem w stronę kobiecą, ale to pokażą kolejne testy. Zapach cieszył się dużym wzięciem w ostatnim czasie, więc kiedy doszło do obniżki ceny, to już go nie ma online, tylko w niektórych sklepach stacjonarnych.
Środa, 28 grudzień 2022, 11:14
@Tracershy...dzięki za info
Czwartek, 29 grudzień 2022, 16:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 29 grudzień 2022, 16:34 przez inves. Edytowano łącznie: 1)
Które z tych 8 zapachów Jo Malone warte uwagi?:
https://www.zara.com/pl/pl/discovery-set...10334.html
Czwartek, 29 grudzień 2022, 18:37
Wg mnie Dubai i NY
Czwartek, 29 grudzień 2022, 19:36
Ja mam Dubai i Seoul
"Perfume is the art that makes memory speak"
- Francis Kurkdjian
Czwartek, 29 grudzień 2022, 19:45
Seoul jest fajny invictusowaty
Czwartek, 29 grudzień 2022, 19:53
Nie nie, nie ten Seoul, chociaż tego Invictusowatego też mam Chodzi mi o Boldly Seoul z kolekcji Zara X Jo Malone.
"Perfume is the art that makes memory speak"
- Francis Kurkdjian
Czwartek, 29 grudzień 2022, 20:01
A to przepraszam tego nie znam
Czwartek, 29 grudzień 2022, 20:10
Polecam poznać Pudrowy fiołek + żółte kwiaty. Osobliwy to zapach, ale wart poznania moim zdaniem. Lekko niszowy.
"Perfume is the art that makes memory speak"
- Francis Kurkdjian
Czwartek, 29 grudzień 2022, 22:26
Dzięki! Widzę że Dubaj się powtarza, być może jeszcze Szanghaj
jest wart uwagi...
Czwartek, 29 grudzień 2022, 22:37
Tokyo wolę
"Perfume is the art that makes memory speak"
- Francis Kurkdjian |
|