Wtorek, 11 kwiecień 2017, 20:33
Tiziana Terenzi - Chimaera
rok wydania: 2014
twórca: Paolo Terenzi
n.g.: czarny pieprz, cytryna, szafran, skóra, balsam tolu, tymianek, liść laurowy i esencja ziemi
n.s.: irys, czerwony pieprz, goździk (roślina), piwonia, miód, magnolia i szałwia
n.b.: paczula, drzewo kaszmirowe, labdanum, benzoes, karmel, agar (oud), tytoń, balsam kanadyjski, skóra i sosna.
Jak to u Terenzi - łatwiej wymienić, których nut nie ma, niż wyliczyć wszystkie, których użył.
Jestem dopiero po pierwszym teście globalnym, ale albo pamięć i nos płatają mi figle, albo Chimaera pachnie jak M7 na sterydach - to nie ta sama syropowa słodycz i oud?
Nie jestem zwolennikiem przesadnie skomplikowanych pachnideł, z odbiiorem perfum Terenzi mam chyba nawet szczególny problem, ale Chimaera akurat sprawia bardzo wrażenie. Parametry ma doskonałe - 4 małe chmury z odlewki i trzyma się już 14h cały czas będąc delikatnie wyczuwalnym.
Muszę wygrzebać odlewki M7 i Oud Absolu i porównać je dokładniej...
rok wydania: 2014
twórca: Paolo Terenzi
n.g.: czarny pieprz, cytryna, szafran, skóra, balsam tolu, tymianek, liść laurowy i esencja ziemi
n.s.: irys, czerwony pieprz, goździk (roślina), piwonia, miód, magnolia i szałwia
n.b.: paczula, drzewo kaszmirowe, labdanum, benzoes, karmel, agar (oud), tytoń, balsam kanadyjski, skóra i sosna.
Jak to u Terenzi - łatwiej wymienić, których nut nie ma, niż wyliczyć wszystkie, których użył.
Jestem dopiero po pierwszym teście globalnym, ale albo pamięć i nos płatają mi figle, albo Chimaera pachnie jak M7 na sterydach - to nie ta sama syropowa słodycz i oud?
Nie jestem zwolennikiem przesadnie skomplikowanych pachnideł, z odbiiorem perfum Terenzi mam chyba nawet szczególny problem, ale Chimaera akurat sprawia bardzo wrażenie. Parametry ma doskonałe - 4 małe chmury z odlewki i trzyma się już 14h cały czas będąc delikatnie wyczuwalnym.
Muszę wygrzebać odlewki M7 i Oud Absolu i porównać je dokładniej...