Niedziela, 20 listopad 2011, 11:09
Już piszę :-) Wyszedł świetny. Skórka bardzo chrupka, a moje noże do bani, więc trochę trudno mi się kroiło.Ciekawe, że ma dla mnie taki orzechowy posmak. Dodałem więcej otrębów. Upiekłem w keksówce, ładnie wyrósł, nie jest za suchy. Dodałem tylko trochę ziaren słonecznika i sezam. Następnym razem zrobię z siemieniem, które pewnie zaostrzy smak na bardziej orzechowy (lubię jeść siemię lniane, właśnie za ten orzechowy posmak. Znajomi śpiewacy, którzy musieli pić siemię w szkole mówią, że jestem świrem)
Tak więc chleb zdał egazmin i będzie gościł na moim stole. Wczoraj na kolację leczo z cukinii z kiełbasą z kija oraz własnoręcznie wyrobiony chleb. Cenię takie chwile. :-)
Gracias Robercie!
Tak więc chleb zdał egazmin i będzie gościł na moim stole. Wczoraj na kolację leczo z cukinii z kiełbasą z kija oraz własnoręcznie wyrobiony chleb. Cenię takie chwile. :-)
Gracias Robercie!