Niedziela, 16 październik 2011, 21:40
Cookie13 napisał(a):Skoro nie zaryzykowali reformulacji, to pewnie skórka nie była warta wyprawki. W 2008 roku wprowadzili za to przeciętny Pour Homme, i to teraz ten zapach jest " pachnącym okrętem flagowym " wśród męskich zapachów Versace. Więc trudno powiedzieć czy naciski z zewnątrz, czy raczej wewnętrzna polityka firmy, chcącej uszczknąć nieco więcej zysków ze sprzedaży perfum. Nic dziwnego; Versace Man to nie jest łatwy, prosty i przyjemny zapaszek, dla chcących przyszpanować logiem marki, pryszczatych nastolatków w kapturkach.
Też tak myślę, pour homme go zastąpił a jest skrajnie przeciętny i poprawny. Man miał charakter, choć wcale nie był jakimś bardzo trudnym zapachem. Co do reformulacji, to chyba raczej kwestia polityki niż alergenów.